Meble Bodzio opinie

https://www.bodzio.pl/pl/

Bodzio meble katalog spartańskiej jakości towaru ujawniający się nieumiejętnością wyprodukowania materaca. A reklamacje wyprodukowanych bubli zostają całkowicie zlekceważone

2022

Olacola – 02 listopada 2022
To meble z papieru ! Stół rozpadł się przy próbie przesunięcia, odpadły 4 nogi. Nie polecam nikomu

Ryszard 20 października 2022
Ostrzegam ludzi do zakupu mebli kuchennych w Bodzio Projekt kuchni jest zrobiony złe i fronty szafek są za małe i nie pasują kuchnia miała być złożona w 2 dni a tydzień jest już dalej nie złożona bo fronty złe instalator z Bodzia słaby tak złożył ze kuchnia była krzywa teraz najgorsze żeby przysłały nowe fronty muszę czekać 10 dni a ja tu nie mieszkam tylko 600 km stad i wynajmuje mieszkanie za które płace wiec jestem wściekła.

Ryszard 11 czerwca 2022
Wymieniam już trzecie meble Bodzio, na pewno ostatnie !!! Każdy zakup z gorszym skutkiem. Brakujące wkręty trzeba kupić najlepiej od razu, bo czeka się w nieskończoność.Zawiasy po kilku dniach- połowa się nie domyka. Przy skręcaniu wypycha na zewnątrz czołowa okleinę. Kilkakrotna reklamacja z coraz gorszym skutkiem. Po długim czasie firma stwierdza że mebel spełnia swoją funkcje.

Wygląd i stan techniczny się nie liczy. W sklepie klient jest intruzem. Żadnej pomocy- do powiedzenia do samochodu na parkingu ciężkich paczek nie użycza żadnego wizja a w ogóle to nikt się niczym nie interesuje. Klient jest intruzem. Po brakujące wkręty chodzi się kilka razy i bez skutku- kupiłem w Briko. Odradzam teraz kupno bo można wkręcić się w niekończące kłopoty a i tak nierozwiązane. Wygląd jako- taki ale reszta beznadziejna.

Zosia 4 maja 2022
Meble tragedia, jednorazowego użytku. Jak skręcisz to już nie ruszaj bo będziesz musiał mieć drzwiczki ( zawiasy) na zapałki bo śruby już nie trzymają. Meble kupione w grudniu a nie nadają się do niczego. Drzwiczki niby samodomykające przestały działać po miesiącu, musieliśmy założyć magnesy jak w PRL-u. Złożona reklamacja to firma przysłała kierowcę do zrobienia zdjęć. Odrzucona bo podłoga krzywa a poziomica pokazuje poziom, hmm dziwne. Bellona biały połysk. Nigdy więcej mnie nie zobaczą i odradzam kupna.

Bezimienna 28 kwietnia 2022
Nie polecam kupowania mebli kuchennych żadnych w tym sklepie,zawiasy się wyrywają i to nie raz ,syf szajs jednorazowy co mam na własną rękę kupować i wymieniać,bo się wyrabia i spada czlaowiekowi na głowę, nie polecam nie polecam nie polecam szkoda każdej wydanej złotówki.

Wójcik 10 stycznia 2022
W styczniu 2021 roku zakupiłam meble kuchenne SANDi. Od zakupu mebli miesiąc w miesiąc reklamowałam zawiasy w meblach które non stop pękały. W sklepie w Koszalinie powiedziano mi, że tylko tak mogą mi pomóc. Wielokrotne wymienianie zawiasów doprowadziło do wyrwania całych drzwiczek w górnej szafce które rozbiły mi cała płytę kuchenna. Monotonne wymienianie zawiasów w szafkach wyrobiło wielkie dziury do których nie jest już możliwe wkręcenie żadnej śruby.

Kontakt z serwisem Bodzio jest fatalny! Pan który zajmuje się reklamacjami krzyczy przez telefon jak i ubliża słowami „idiota, debil” które zostały zawarte w tej rozmowie. Uważam, iż osoba o tak niskiej kulturze osobistej nie powinna pracować na takim stanowisku. Meble zostały zareklamowane 20 Grudnia do dzisiaj nie dostałam żadnej odpowiedzi! Sklep nie chce się podjąć jakichkolwiek działań, meble nie maja zaledwie roku i już nie nadają się do użytku, nie mówiąc o szkodach jakie mi urządziły. Życzliwie odradzam zakupu mebli w sklepie Bodzio.

Meble Bodzio opinie 2021

Ewa 1 grudnia 2021
Nie polecam. Zakupione krzesła po kilku miesiącach użytkowania zaczęły się rozklejać, a po kilku latach tak się wypaczyły że nie sposób ich skleić bo się rozchodzą

jerzy rosiak 21 listopada 2021
Zakupiliśmy szafę rozsuwana i wszystko było w porządku do momentu przyjazdu transportu. Szafa wazy ok 200 kg i zapakowana jest w 3 PACZKI czyli ok 60-70 kg jedna. Oczywiście paczki nie wchodzą do windy, wiec przyszło mi to targać na 6 piętro po schodach, ale to pryszcz w porównaniu z próbą montażu. Według instrukcji jest to szafa jednorazowego użytku ponieważ dołączono 3 tubki kleju do sklejenia wszystkich części, i gdybym użył tego kleju to nie byłoby możliwości rozebrania tej szafy. Ale do rzeczy, montaż płyty podłogowej.

Montujemy 8 plastykowych nóżek, a na 32 otwory zrobione przez firmę, tylko 12 było prawidłowo rozmieszczonych, resztę robimy we własnym zakresie. Montowanie boków – na 30 otworów na kolki, aż 10 było nie w tym miejscu co powinny, różnica ok 3-5 mm, i znów kombinowanie z wiertarką. Montaż półek to już wyzwanie, niby prosta sprawa, są otwory są śruby, i ok – ale żeby półkę zamontować, trzeba rozchylić boki na ok 4 cm, i tu się modlimy czy jak rozchylimy bok, to czy kolki wytrzymają ? Na szczęście pękły tylko 2 ( na 5 też wytrzyma) hehe

Montaż drzwi przesuwanych to dopiero wyzwanie, w zestawie mam 4 górne plastykowe elementy jezdne, i 4 dolne metalowo- plastykowe, a w drzwiach nawiercono 60 malutkich otworów na wkręty, – jak się bawić to to na całego ! W elementach do wkręcenia mamy łącznie 24 otwory, wiec możemy się pobawić w dopasowanie jednego do drugiego.

To nie koniec, w instrukcji mamy dolne kółka w kształcie prostokąta, a w przesyłce są kwadratowe, i ni jak otwory nie pasują ( pewnie w magazynie się pomylili i dali od innej szafy )… I znów wiertarka w ruch, no i jest miodzio. Wszystko wlazło tam gdzie powinno, teraz najważniejsza sprawa czyli wypoziomowanie, ale nawet po nim a drzwi zostawiają szpary ok 3-4 cm.

A wiec regulacja i już jest ok ? Niestety śrubki od regulacji za krótkie, i zagwozdka jak to wyrównać, chyba trzeba podkleić coś. Żeby podnieść jedną stronę drzwi wystarczy kawałek filcu, i już jest ok. Tylko trzeba uważać żeby kółko z prowadnicy nie wypadło, bo brakuje ok 1mm by wyskoczyło. W sumie po 3 dniach pracy i skrzynce piwa, szafa w końcu stoi. Tylko przed snem modlimy się z małżonką żeby do rana przespać, bo szafa stoi przy łóżku hehehehe. Pozdrawiam wszystkich klientów BODZIA.

Ela 29 października 2021
Jedna wielka porażka !!!! Reklamacja ciągnie się 3 tydzień materac zakupiony w listopadzie 2020 pierwsza reklamacja luty 2021 , następna lipiec 2021 i następna październik 2021 zażądałam zwrotu gotówki. I wtedy się zaczęło … W dniu wczorajszym przyjechał kurier po odbiór i zaczął wymyślać, że co my od niego chcemy, że materac jest dobry on ma taki sa i nic się nie dzieje. To telefonie na sklep i do oddziału we Wrocławiu usłyszałam, że materac jest brudny i oni go nie wezmą, że mam go wyprać i może wtedy.

Tak wygląda według nich materac BRUDNY!!! Obsługa bardzo nieprzyjemna , w szczególności kurier i Pan z działu reklamacji Twardogóra Nie POLECAM !!!!! Ich obowiązkiem jest zabranie materaca w jakim stanie by on nie był!!

Aska 21 października 2021
Zastanówcie się sto razy zanim coś kupicie online i najlepiej nagrywać rozmowy z pracownikami sklepu internetowego ponieważ nikt się nie przedstawia a wrazie problemu nie można się na nikogo powołać nikt nie ponosi odpowiedzialności za udzielone informacje. Obsługa bardzo niemiła opryskliwa żałuję się że wcześniej nie przeczytałam opinie o firmie .

Joanna Dusza 20 października 2021
Obsługa na salonie w Rzeszowie ul Lisa kuli 19tragiczna , brak kompetencji każdy doradca mówi co innego a dokonanie zamówienia w sobotę rano na kwotę 1500zl to już całkowita porażka Pani bardzo opryskliwa i nie miła chyba przeszkodzilismy w piciu kawy . Jedynie kontakt ze sklepem internetowym rzeczowy i sympatyczny dlatego zakup dokonany online. Nie polecam tego salonu a szczególnie obsługi .

Izabela Wróbel 19 października 2021
Właśnie kupiłam kanapę której nie można złożyć ponieważ rozstaw zawiasów jest nierówny różnica 2 cm. 1700zl wyrzucone w błoto i jeszcze kupa nerwów z reklamacją

Klientka 14 października 2021
Meble bardziej śmierdzą niż inne meble. Najpierw miały taki zapach jakby specjalnie były z dodatkami perfumującymi. Ten zapach utrzymuje się miesiącami. Następie powoli ustępuje, a w jego miejsce pojawia się smród. Przez rok meble nie wywietrzyły się. A my źle się czuliśmy. Zakupione meble w kolorze orzech były bardzo słabej jakości. W szafie z drążkiem (bez bocznych pólek) półki uginały się przy dotknięciu palcem. Bolce na których opierają się półki w szafie z drążkiem i półkami były cienkie, cieńsze niż wszystkie, które widziałam kiedykolwiek. Meble zostały wyniesione z mieszkania.

Przy wynoszeniu odpadły nóżki. Mebli praktycznie lepiej nie przestawiać, a na pewno nie przesuwać, bo odpadają nóżki! Nóżki składają się z 2 części i jedna od drugiej odpada. Nie wierzcie z zapewnienia pracowników. Mnie mówiono, że meble po kilku dniach nie będą miały zapachu. W fabryce (rozmowa telefoniczna) i w sklepie w Białymstoku przy ulicy Warszawskiej są mili tylko przed zakupem. W momencie reklamacji, dział reklamacji przesyła aroganckie mejle, a pracownica sklepu jest arogancka, i krzyczy. Zachowanie jakie rzadko spotyka się w dzisiejszych czasach. Ja i moi bliscy już nigdy więcej nie kupimy tego badziewia. Wy róbcie, jak uważacie.

Mcz1 8 października 2021
Wybraliśmy łóżko z Bodzio, ponieważ czas oczekiwania miał wynieść 3-4 dni. Niestety zagłówek łóżka dotarł w kolorze szarym, natomiast boki w granatowym. Pan kierowca tłumaczył się tym, że źle spakowano mu zamówienie, ale nie rozumiem jak w takiej firmie może nie być podwójnej kontroli czyli dlaczego kierowca nie może sprawdzić czy ma wszystkie części z zamówienia tylko ufa osobie, której jak widać kompetencje są niewystarczające do skompletowania zamówienia I poprawnego zapakowania go na samochód. Mąż musiał wziac specjalnie wolne w pracy aby móc wnieść łóżko którego ostatecznie nie wzięliśmy.

Kolejna niemiła sytuacja jaka mnie spotkała była na dziale reklamacji, gdzie pan jak usłyszał że chciałabym przy kolejnym zamówieniu jakąś bonifikatę bo nie wywiązalì się z dostarczenia zamówienia zaczął na mnie krzyczeć I był niemiły I ostatecznie nie przyznał mi bonifikaty. Pani z salonu powiedziała że jej przykro ale to nie ona pakowała zamówienie. Trochę nie rozumiem takiego wytłumaczenia ponieważ chyba jest to praca zespołowa więc każdemu kto tam pracuje powinno zależeć na sprzedaniu mebla I zadowoleniu klienta ale widać jak zależy … kiedy nie potrafią przyznać się do błędu I go zrekompensować.

W związku z tym zrezygnowaliśmy ze złożenia zamówienia zamówiliśmy łóżko u konkurencji gdzie może trzeba dłużej poczekać ale obsługa jest miła, czasami warto zapłacić trochę więcej i dłużej poczekać a w zamian czuć że klient jest zaopiekowany a nie na każdym kroku traktowany jak śmieć I wróg. Nikt w tej firmie nie ceni klienta i nie rozumie, że ma wypłacane wynagrodzenie dzięki tym którzy kupują od nich towar.

Nie polecam nikomu tej firmy, zastanówcie się dobrze 5 razy zanim tam coś kupicie. Bo może okazać się że gdybyście zamówili coś w innym sklepie z dłuższym czasem oczekiwania byłoby wcześniej niż z firmy Bodzio która nie potrafi zadbać o swoje interesy I wysyła kierowców z błędnym zamówieniem I każe drugi raz na zamówienie

Gajdzik Ewa 8 października 2021
Witam. Moja ocena nie będzie dotyczyć jakości mebli ale obsługi klienta!!! Wczorajsza sytuacja w sklepie BODZIO Tarnowskie Góry ul Mickiewicza zostawiła wiele do życzenia. ..wchodzę do sklepu po odbiór towaru ,za ladą siedzą 3 ekspedientki, przed ladą w miejscu gdzie powinien sobie usiąść klient siedzi młody chłopak ( prawdopodobnie syn jednej z pań , ponieważ poprosiły go o przyniesienie wody z „kuchni”) w pozycji luzackiej grając na telefonie . Jedna z ekspedientek zajęta klientem który był przede mną, natomiast 2 pozostałe olewając totalnie mnie stwierdziły że wychodzą na papierosa zostawiając jedną z pań z wszystkim.

Ekspedientka która została nie kryła oburzenia że koleżanki wyszły, nie robiąc sobie nic z klienta ! Stałam cierpliwie i czekałam aż łaskawie panie wypalą sobie papierosa i pośmieją na podwórku . Gdy już łaskawie podeszły do mnie jako klienta ich obsługa miała wiele do życzenia, nie wspominając o tym że syn którejś z pań nie raczył się nawet przesunąć mimo że za plecami był terminal. Po prostu szkoda słów !!! Żal mi pani która widać pracowała za koleżanki

Piotr 22 września 2021
nie polecam, dział reklamacji traktuje klientów niepoważnie i z uporem maniaka udowadnia że dostarczony towar odpowiada normom (prawdopodobnie wymyślonym przez producenta) przy czym towar wystawiony w salonie nie ma nic wspólnego z dostarczonym do klienta. Radzę każdemu zastanowić się czy chce oddać temu producentowi swoje pieniądze bez możliwości reklamacji ewentualnych niedociągnięć. Jakość mebli można sprawdzić dopiero w tracie składania, katastrofa

Seba 17 września 2021
Bardzo niska jakość mebli, po niecałym roku użytkowania meble się rozklejają, a producent nie chce uznać reklamacji bo twierdzi że skoro rozklejają tylko w kilku miejscach to nie ponosi winy do tego bardzo nieprzyjemny dział reklamacji, zero szacunku do klienta. Sprawa ładuje w sądzie. Stanowczo nie polecam i ostrzegam innych !

Zbiopa 4 września 2021
Kupiłem szafę z dostawą w określonym dniu pod klatkę schodową w bloku. Już następnego dnia okazało się, że termin jest niemożliwy do realizacji i będzie później. Dostawca po przybyciu zadzwonił, że stoi na parkingu koło bloku, jakieś 150 m od klatki schodowej i mam sobie sam zabrać paczki z meblem, bo on niczego do klatki nie zamierza dostarczyć, a w ogóle to już musi jechać i jak sobie od razu sam nie zabiorę to on już odjeżdża.

Zadzwoniłem do sklepu ale tam usłyszałem, że pomimo iż zgodnie z umową miałem mieć dostawę pod klatkę, to nie wiedzą co z tym zrobić. Kompletne dno. Odradzam wszystkim te sklepy.

właściciel uszkodzonego mebla 27 sierpnia 2021
UWAŻAJCIE NA TEN SKLEP !!! Tak jak poniżej czytałem opinie zgadzam się z nimi. Do momentu sprzedania mebli, wszystko wygląda dobrze, ale podkreślam że tylko dobrze. Problem zaczyna się z dostawą, ponieważ jest możliwa tylko do godziny 15. Jeśli ktoś pracuje na pierwszą zmianę i to w godzinach 7-15, to ma problem i nikogo to nie obchodzi że musi się zwalniać z pracy specjalnie żeby odebrać zamówiony towar. Jednak to można przełknąć. Gorzej jest niestety z serwisem i obsługą gwarancyjną posprzedażową. Tragedia!!!

Obsługa z salonie nie może nic! zgłaszają do producenta i nic ich zupełnie nie obchodzi. Nie dość że dostarczą uszkodzony mebel, to nie starają się tego w żaden sposób załatwić tak żeby klient był zadowolony. Odnoszę wrażenie że robią minimalnie co muszą, to znaczy przekazują kontakt do kierowcy serwisanta i co gorsze on pojawia się również w godzinach porannych i nikogo nie obchodzi że to właśnie oni powinni się tym zająć żeby rozwiązać problem a nie tworzyć kolejny problem klientowi, to znaczy znowu trzeba się z pracy zwalniać lub brać urlop żeby łaskawie została usunięta usterka z zamówionego i dostarczonego wadliwego produktu!!! Uważajcie na ten sklep!

Danuta 18 sierpnia 2021
Zakupiłam meble łącznie z piekarnikiem i płyta. Po odebraniu sprzętu od kuriera i rozpakowaniu okazało się że płyta jest uszkodzona i wtedy okazało się jak owa firma dba o klienta. Minęły dwa tyg. Nie doczekałam się naprawienia ani wymiany owej płyty tak samo nie doczekałam się wyjaśnień ze strony firmy co dalej. Sama zadzwoniłam do producenta i okazało się ,że sklep zgłosił uszkodzony sprzęt z 10-cio dniowym opóźnieniem. Minęły dwa tygodnie a ja mam jeszcze tydzień czekać na serwisanta, który ma przyjechać i ocenić co dalej. Zdecydowanie w sklepie Bodzio obowiązuje zasada „Klient nasz Pan” -tylko przed kupnem, a potem radź sobie człowieku sam.

Gniewomir 22 lipca 2021
Jakość tragiczna. Pierwszy i ostatni raz. Odradzam z całego serca.

Katarzyna Sztybrych 28 czerwca 2021
Pierwszy I ostatni raz robiłam zakupy w Bodzio !!! Problemy zaczyna się już przy zamówieniu, Pan nie słuchał co do niego mówi, mój rysunek kuchni zrobił po swojemu, czego efektem było szafka kuchenna zamiast 90 była 60 ,zamiast dwóch szafek wiszących były trzy, miały być dwie szafki stojące przyszła jedna. Blaty robocze za małe. Śruby do montażu szuflad i szafek za mało, ale za to miałam nadmiar śrub nie pasujących za dużych,przechodziły na wylot.

Jakość wykonania pozostawię bez komentarza !!!! Wersalka kupiłam Alka dostałam Bajka ,,, po reklamacji przyszła zamówiona i tu też problem haki na montaż boków trzeba było wymontować i zamontować od nowa bo były tak krzywe ze boki za nic nie pasowały !!!! Powinniście zmienić nazwę z Meble Bodzio na Meble Badziewie !! Nie polecę tej firmy nikomu, wręcz odwrotnie!!! Nigdy więcej Bodzio !!!!!

Barbara 3 czerwca 2021
7 miesięcy temu kupiłam szafy Bodzio Amadis. Jakość mizerna, płyta słabiutka, bolce pod półkami jak igiełki. Ale najgorsze jest to, że od 7 miesięcy wydzielają one zapach/chemię. Czuć je w całym mieszkaniu i nie jest to typowy zapach mebli. W momencie zakupu wszyscy mili, do rany przyłóż, a w momencie reklamacji pokazują swoje prawdziwe oblicze, pełne agresji i krzyków. Do reklamacji wysyłają kierowcę, na którego trzeba czekać w sobotę od 8 do 16tej.

Nie ma możliwości umówienia się na krótszy przedział czasowy. Nie polecam tych mebli ze względu na słabą jakość, paskudne zachowanie w momencie wystąpienia problemu, a przede wszystkim na zapach, który raczej pozytywnie na zdrowie nie wpływa.

Mariusz 20 maja 2021
Brak możliwości zwrotu… Żenada

Laura 4 maja 2021
Właśnie skończyliśmy składać Majorkę-koszmar. W instrukcji niemal każdego mebla jest opisana możliwość przyczepienia do ściany-nic dziwnego, bo meble ledwo trzymają się na nóżkach. Krzywo wycięte otwory. Debilna instrukcja- jeśli dokręcisz śrubki, nie przejdziesz kolejnego etapu instrukcji (poza tym- skąd mam niby wiedzieć co to są „mimośrody” i „trzpienie”?). Powinien dać nam do myślenia brak możliwości wykupienia usługi składania mebli (wniesienia zresztą też brak).

Pierwszy komplet mebli przyjechał ze zbitą szybą. Tydzień czekania na wymianę. Zamawialiśmy białe meble, ale otrzymaliśmy kilka dodatkowych brązowych nóżek. Może do kogoś nie dotarły? Dajcie znać, będzie szybciej niż załatwiać to z pomocą Bodzio. Pani w sklepie w Gdańsku bardzo miła i profesjonalna-kierowca również, jednak obsługa klienta polega tez na dokładnym sprawdzeniu paczki przed wyjazdem. Bodzio- w XXI w. można lepiej, mądrzej i szybciej. Chcieliśmy umeblować całe mieszkanie w Bodzio.

Michał 10 kwietnia 2021
NIE POLECAM. Zakupiłem narożnik Judyta. Pytałem panią w sklepie czy przyjdzie „gotowy”, czyli czy będę musiał połączyć go z gotowych elementów. Dostałem odpowiedź twierdzącą. Pani jak się okazało oczywiście nie wie co mówi, bo trzeba dodatkowo zamontować samodzielnie nóżki do narożnika na prawie 30 wkrętów. Podczas montażu okazało się, że do zestawu dołączono o 7 wkrętów za mało. Dodatkowo zawiasy od obu części narożnika zostały zamontowane nieprawidłowo (mijają się) co uniemożliwia jego złożenie w całość. Konieczna jest reklamacja. Słaba jakość produktu.

Kasia 18 marca 2021
Materace koszmar !!!!zaplacilam za materac 729zl jeden wielki smròd !!!! Odradzam same chemikalia. Tydzień czasu potrzeba aby zapach sie ulotnił!!!!!!

Gp 21 stycznia 2021
Żenada. Omijać szerokim łukiem. Banda oszustów i tyle. Zamówiłam łóżko 180/200 po czym w trakcie mpnowanoa mabla okazało się że przód łóżka jest z łóżka 160/200 więc jest za krótki, dodatkowo łóżko było niekompletne. Podczas składania reklamacji telefonicznie po długich pertraktacjach, ustaliliśmy że przyślą serwisanta który wymieni mi niepasująca część i przywiezie brakujące części oraz w ramach reklamacji posklada mebel, jednak jak się okazuje mówią jedno a robią drugie bo kierowca/serwisant ani myśli tego robić. To był mój pierwszy i ostatni zakup w tym sklepie.

Jolanta W 14 stycznia 2021
Nie można w żaden sposób polubownie załatwić reklamację zakupionego Narożnika Paris

2020

Pati 30 listopada 2020
Niestety jakość produktów to dno. Po 2 latach nogi od krzeseł krzywią się, kanapa w miejscu siedzenia ma wgniecenia. Nigdy więcej…

Sofa narożna Paris 16 listopada 2020
Zakupiłam sofę narożną Paris, ponieważ urzekł mnie styl mebla i kolor, zieleń butelkowa, tkanina welurowa. Na pierwszy rzut oka cudo. O takiej sofie narożnej marzyłam. Dodatkowo funkcja spania. Strzał w dziesiątkę. Sprzedawca w sklepie stacjonarnym zapewniał, że Bodzio podniósł poziom wykonania i jakość jest bardzo dobra. Kupiłam sofę narożną i pufa w tym samym designie. Odebraliśmy meble i złożyliśmy w domu. Zwróciliśmy uwagę że jedna część – szezlong jest wyższy niż siedzisko główne o jakieś 3 centymetry, próbowaliśmy jeszcze raz rozłożyć i złożyć, może się wyrówna. Niestety bezskutecznie.

Złożyłam reklamację, po tygodniu przyjechał kierowca – serwisant. Próbował ponaciągać tkaninę, żeby wyrównać poziomy siedzisk bezskutecznie. Spisał reklamację. Po tygodniu przyjechała nowa sofa. O ZGROZO !!!!!!! W jeszcze gorszym stanie. Poziomy co prawda równe, ale siedziska tak miękkie, że jedno w pierwszym dniu się ugniotło, zapadło. Siedziska szezlonga tak miękkie, że jak się usiadło to wpadało się głęboko. Dramat. No i wiele innych rzeczy. np. przeszycia, zupełnie niedopasowane , jedno z drugim się nie łączyło, centymetr, półtora różnicy. Zgłosiłam wady, przyjechał serwisant. Bezczelny, niczego nie widział, nie widział zapadniętej gąbki na siedzisku, nie chciał usiąść na sofie, powiedział, ze może coś przekręci żeby się zaszła.

Poprosiłam go żeby usiadł i sprawdził miękkość tych siedzisk, że się zapadają – ODMÓWIŁ i powiedział, że taka miękkość to STANDARD !!!! Powiedziałam do niego że produkt jest niezgodny z umową, bo różne są miękkości siedzisk, i zapadają się, a on na to że produkt jest zgodny z umową i że te sofy tak mają! Odmówiłam tego czegoś, co chciał zrobić… jakiegoś przekręcania, bo wad było znacznie więcej i jest nadal, bo to było dzisiaj. Czekam na odpowiedź w sprawie reklamacji. Zobaczę co mi odpowiedzą. Kierowca wpisał na kwitku, żeklientka domaga się wymiany na produkt bez wad.

Dodam jeszcze, że w międzyczasie zaproponowano mi sofę narożną z wystawy sklepowej, w cenie nowej. Starą sofę w cenie nowej. Doceniam propozycję, ale zapłaciłam za towar nowy pełnowartościowy i takiego oczekuję. Zobaczymy co będzie dalej. Planuję udać się do Rzecznika Praw Konsumenta, ale zaczekam jeszcze na odpowiedź.

Marek Sitarz 29 października 2020
Dno. Dostaliśmy wadliwą, porysowaną szafę z wykrzywionymi częściami obudowy. Tragedia. Szafa zakupiona 13.10.2020. Dziś jest 29.10.2020. Mieliśmy dostać niby coś na piśmie. I nic. Cisza. Sądzę, że mają tyle reklamacji (czytając opinie), że nie wiedzą co mają zrobić. Podajemy do federacji konsumentów. Weźmiemy też prawnika.

Aneta 27 października 2020
Reklamacja tragedia, pretensjonalne podejście, obsługa sklepu w moim mieście porażka. Chciałam wymienić same fronty, a pani że się tak nie da, więc kupiliśmy nową kuchnie. Jednak po zakupieniu nowych mebli okazało się, że mogliśmy tylko fronty wymienić…! Pani otrzymała wymiary, zrobiła projekt, według którego nie zgadzał się montaż mebli i blatu, lecz pani twierdzi że tak ma być… tj 1 cm szpary pomiędzy jednym a drugim blatem i szafki wystające po za kuchnie. Reklamacji nikt nie chce uwzględnić, wiec na własny koszt musieliśmy dokupywać blat i zmieniać szafki wiszące.

Monterzy tej firmy mówią że wina sprzedawcy, a sprzedawca mówi że jest wszystko dobrze. Listwy źle dobrane i parę innych drobiazgów do wymiany, a odpowiedzialności że strony pracowników zero. Sama firma skarg ani reklamacji nie chce uwzględnić, bo towar był tak zamówiony i dostarczony. Gdy się trafi na dobra obsługę to jest super, bo meble warte zakupu, no ale w naszym przypadku przytrafili się bardzo nie mili ludzie, i po dostarczeniu towaru, było radź sobie sam jak coś jest źle.I w ten sposób jesteśmy w plecy parę rzeczy i blat który ktoś źle dobrał, trochę słabo

fruamikol 8 września 2020
Mogłam się właściwie spodziewac tylu negatywnych opinii, szczególnie jezeli chodzi o obsługę klienta. Tym razem zachowanie kierowcy przywożącego towar było nieodpowiednie ( nie będę opisywać) i postanowiłam to zglosić w firmie ( dział reklamacji). Odpowiedzią na moje uwagi / zarzuty były słowa Pani ( chyba dobpiero co „oderwanej od prac rolnych”) i zdecydowanej będącej po stronie kierowcy, a nie klienta. Ponieważ powiedzialam, iż dzwonię do firmy, gdyż kierowca nie jest dla mnie strona do rozmowy , niemiła pani odpowiedziała: „a, cooo?! A kim pani jest ( żeby nie chciec rozmawiać z kierowcą)?? I jeszcze inne niestosowne uwagi w zamian za przyjęcie krytyki i przeprosiny.

Ostatecznie zszokowana i zrezygnowana ( nie znam takiego „czegos” po spedzienie 25 lat na Zachodzie Europy, gdzie obsluga sklegów jest miła i grzeczna), zakonczyłam rozmowę bez żadnego skutku ( jedyn skutkiem było moje rozczarownie i rozżalenie). To jest na prawdę przykre, że nadal istnieją sklepy ( po 30 latach od czasów zakończenia tzw. kiomuny, ktorych pracownicy kompletnie nie szanują klientów. Mam nadzieję, ze to sie niedlugo skonczy i TAKIE PRZYBYTKI będą zmuszone do zamknięcia, bo nikt już nie będzie mial ochoty na konfrontakcję z chamstwem, ciemnita i zacofaniem.

Eugenia 26 sierpnia 2020
Podejście do reklamacji to dramat. Wymiana kilku maili, gdzie przedstawiciel bazuje na opinii serwisanta, który stwierdza wadę. Dział reklamacji nie przyjmuje argumentów klienta i interpretuje to jako „widziały gały co brały”. Zero konkretnych argumentów, a moje oczekiwanie sprowadzało się do ponownych „oględzin” zakupionego tapczanu. Najwyraźniej pracownik działu reklamacji uznał, że brak odpowiedzi ze strony sklepu oznacza wyjaśnienie sprawy i jej zamknięcie.

Nie polecam , bo firma działa w oparciu o sprzedaż produktów bez uwzględnienia obsługi klienta po zakupie. Z takim podejściem firma raczej nie przetrwa na rynku meblowym. Zalecam inwestycję w szkolenia pracowników, którzy poza wyuczonymi odpowiedziami, będą racjonalnie rozpatrywać reklamacje i dokładać starań aby rozwiązać problem.

Anna 17 sierpnia 2020
Poziom obsługi klienta dno!!! Obsługa kiepska, niedouczona. odradzam, kontaktu brak, zdecydowanie nie polecam. Słaba jakość otrzymanych produktów. Zamówienie przyszło niekompletne. Zdecydowanie ostatnie zakupy w tym sklepie!! czujemy się oszukani… Unikajcie firmy Bodzio szerokim łukiem. TOTALNA PORAŻKA I WSTYD.

Z|bigniew 14 sierpnia 2020
Dzień dobry, Chciałbym podzielić się z Państwem moimi spostrzeżeniami z „załatwionej” reklamacji w sklepie BODZIO w Słupsku. Dnia 20.07.br. zaniosłem do reklamacji prawą stronę części metalowej szuflady 60-tki. Pani spokojnie przyjęła reklamację i prosiła o kontakt i odbiór reklamowanej części za parę dni. Po kilku dniach otrzymałem tel. z biura sklepu, że przesyłka przyszła, ale jest uszkodzona i poprosiła mnie abym poczekał jeszcze kilka dni na następną dostawę. O.K. przyjąłem to ze zrozumieniem i przeczekałem te kolejne dni na dostarczenie reklamowanego przedmiotu w stanie nienagannym.

Po kilku dniach podczas mojego wyjazdu służbowego ponownie zgłosiłem się do sklepu i w pośpiechu odebrałem już podobno dobry przedmiot reklamacji. Nie oglądając go , a wierząc , że wszystko jest w porządku szybko podpisałem dokument reklamacyjny i wioząc omawiany przedmiot w kabinie za pół godziny położyłem go w domu na wersalce. Jakie było moje zdziwienie jak po południu chciałem szufladę skręcić i niestety okazało się, że to nie jest prawa strona części metalowej, a lewa i w dodatku na samym końcu blacha była lekko wygięta. Samemu, bez użycia kombinerek nie byłbym w stanie tego wygiąć.

Następnego dnia pojechałem (29.07.br.) i zwróciłem uwagę, że omawiany przedmiot reklamacji nie spełnia moich oczekiwań, ponieważ jest nie ta strona i dodatkowo jest wygięta końcówki blachy. Pani za ladą była niewzruszona i na nic się zdały moje tłumaczenia ,że to jest ta sama część którą wczoraj od pań otrzymałem. Twierdziły, że jest to niemożliwe żeby to nie była prawa strona i że oddały mi przedmiot bez uszkodzeń i dobrą stronę. Ja oczywiście starałem się przekonać , że to ta sama część jaką poprzedniego dnia od nich samych odebrałem, ale pani stwierdziła cytuję „Przecież nie jesteśmy takimi niemotami, żeby odebrać od kierowcy złą stronę” koniec cytatu.

No właśnie, dobrze, że tych słów nie ja użyłem tylko pani za ladą. Prawda jest taka, że ta strona była nie tą którą reklamowaliśmy i jeszcze była lekko uszkodzona. Pani była nie ugięta co mnie wprawiło w osłupienie, ale biorąc pod uwagę, że poprzedniego dnia w pośpiechu i bez sprawdzenia odbieranego przedmiotu podpisałem dokument odbioru temat odpuściłem i zamówiłem poprawny element za gotówkę. Odbiór mam w przyszłym tygodniu, ale ja już tam do tego sklepu nigdy nie przyjdę. Po odbiór podejdzie żona i bardzo paniom podziękuje za „pozytywne załatwienie reklamacji”.

W sobotę 08.08.br. małżonka postanowiła odebrać wcześniej zamówioną część do szuflady po niefortunnie sytuacji z poprzedniego tygodnia kiedy to panie w bardzo nieprzyjemny sposób odmówiły przyjęcia wadliwej przesyłki. Kiedy żona miała odebrać towar pani zorientowała się, że znów jest coś nie tak z zamówioną stroną boku szuflady. Sama absolutnie nie wiedziała która to strona, przykładowa bok nie z tej strony jaka powinna być, przykładała bok do szuflady ze swojego biurka drewnianego pomimo ,że bok był od szuflady kuchennej. Wykazała się absolutna niekompetencją i wręcz arogancją.

Żona poinformowała panią o niekompetencji i braku poszanowania dla klienta. Widząc całą sytuację jak pani absolutnie nie wie co sprzedaje i jaka jest strona jest oczywiste ,że poprzednio sugerując mnie o nieuczciwość jakbym to ja przyniósł poprzednio zamieniony bok aby wyłudzić kolejny bok. Ja od razu wiedziałem że to nie ten bok, ale.pani była nieugięta i jak pokazuje sytuacja z żoną sama wcześniej nie wiedziała co mi oddaje , ale wpierała do końca moje wyłudzenie. Nie wiedziała od początku jak ma być ustawione kółeczko od prowadnicy i tym samym wpierała nasz błąd.

Po konfrontacji z działem reklamacji jest słowo przeciwko słowie, ale szkoda,że jest monitoring bez głosu ponieważ pani sprzedawczyni w rozmowie z działem reklamacji zasugerowała, że byłem agresywny i krzyczałem na nie. To jest oczywiste oszczerstwo. Od pani z działu usłyszałem słowo przepraszam i dziękuję za te słowo, ale to powinno paść od pani ze sklepu ze |Słupska. Przestrzegam przed robieniem zakupów w tym sklepie i uwaga na panie. Sprawdzajcie co dostajecie i co podpisujecie. NEGATYWNY PUNKT OBSŁUGI KLIENTA Słupsk. ul. Szymanowskiego 28 Chciałbym Was uczulić na zakupy w tym punkcie i kontakt z tymi paniami.

Łóżko 27 lipca 2020
Proszę o opinię osoby które kupiły łóżka Sawona lub Verso. Czy jesteście zadowoleni, jeśli nie to dlaczego.

Danuta 22 lipca 2020
Kupiłam w sklepie stolik, w domu okazało się,że w meblu tym brakuje regulacji , zadzwoniłam do sklepu z informacją o ww. braku.Pani ekspedientka oburzona powiedziała,że KAZAŁAM przecież sprawdzić czy wszytko jest dobrze, dodam,że podczas mojego pobytu w sklepie cały czas siedziała za biurkiem ignorując moją osobę. Przy montażu w domu brakującego elementu okazało się,że noga stolika jest pęknięta……….

Niestety reklamacji nie uwzględniono gdyż meble które są w sklepie nie mają tejże reklamacji.Nie poinformowano mnie o tym w momencie zakupu,że meble ze sklepu są uszkodzone. Kupiłam stolik jako pełnowartościowy mebel w nieobniżonej cenie.czuję się oszukana .Nie polecam zakupów w tej firmie…..obsługa też jest fatalna……..

Klient 10 lipca 2020
Zadzwoniłam do salonu w Wołowie zamówić blat. Była godzina 16.55, salon czynny do godziny 17. Pani wrednym głosem powiedziała do mnie, że już jest za późno, że ona zaraz zamyka i nie przyjęła zamówienia. Czy tak się traktuje klientów? Czy firmie Bodzio aż tak się powodzi, że szary pracownik odmawia przyjęcia zamówienia, bo jest za pięć siedemnasta? Ja też pracuję w obsłudze klienta i jak trzeba zostaję po godzinach. Kiedyś w tym salonie była miła obsługa, często robiłam tam zakupy, a teraz ŻENADA. Nie polecam.

Rozczarowana klientka 25 czerwca 2020
Zdecydowanie odradzam, odwiedziłam niedawno salon w Wołowie, obsługa kiepska, niedouczona. Dwie młode dziewczyny, obcinają klientów z góry do dołu, że aż nie chce się więcej przychodzić do tego salonu! Nie dość, że nie potrafią doradzić, to jeszcze patrzą na wszystkich z góry! Kogo ta firma zatrudnia! Nie polecam. Wolę jechać do innego salonu!

Marcin 18 maja 2020
chciałem wesprzeć polską firmę ale niestety bardzo się zawiodłem …. Meble I…A to luxus w porównaniu do tego dziadostwa !!! kierowca przywiózł meble,wysypał jak węgiel dwie klatki dalej i krzyczy żeby szybko mu podpisywać bo on się spieszy. Jakość wykonania naprawdę fatalna, meble są zrobione jak najtaniej się da, pakowane jak najtaniej się da, cala szafa do jednego kartonu. Słabe pakowanie i słaba jakość wykończenia powodują że meble już podczas transportu się uszkadzają . Pracowałem swojego czasu przy meblach i wiem ze taniej i gorszej jakości zrobić się już nie da . Niestety nie polecam nikomu

Anita 18 maja 2020
Witam wszystkich… Powiem tak, dno, dno i dwa metry mułu nie obrażając mułu. Chłam najgorszego sortu. Kupiłam tydzień temu kuchnię Loara za 4500 zł. To, co otrzymałam przeszło moje najgorsze oczekiwania. Po prostu rozbeczałam się jak dziecko. Fronty, półki, korpusy, wszystko obite, sypią się wióry. W życiu czegoś takiego nie widziałam. Dział reklamacji ma klienta kompletnie w d…ie. Zgłosiłam już sprawę do rzecznika praw konsumenta i jak będzie trzeba to pójdę do sądu. Ludzie, unikajcie firmy Bodzio na wszelkie możliwe sposoby. Nigdy więcej!!!

jan 9 marca 2020
kupiłem szafe masakra kilka elementów porysowanych nie widoczne podczas składania ponieważ takie zakurzone trotem ze wnet koloru nie widać rysy po umyciu dopiero da się zauważyć reklamacja nie uznana ponieważ mebel już złożony trzeba myć przynajmniej dwa razy przed złożeniem mebel ciemny tego w instrukcji nie ma paczki zapakowane tak jak by tam były materace a nie delikatne płyty meblowe poobijane rogi zero przekładek między elementami wszystko porysowane .Pan z reklamacji bardzo nie miły ma to już w du…. zapłaciłeś to się martw odsyła do rzecznika żeby się czasem nie zdziwił UNIKAJCIE Z DALEKA TEJ FIRMY I MARNYCH MEBLI

2019

rick 31 lipca 2019
Zakupiłem fotel z pokryciem skóropodobnym już po kilku miesiącach pokrycie popękało (sprzedawca zapewniał że ten materiał nie popęka) po zgłoszeniu reklamacji element popękany wymienili nie minęło kilka miesięcy i znowu to samo ale kolejny element wymienili z trzecim pęknięciem już nie zdążyłem zareklamować bo mineto już 24 miesiące (dokładnie 30 m-cy) Unikajcie meble Bodzio szerokim łukiem.

Iwona 13 lipca 2019
Kupiłam wersalkę, po rozpakowaniu okazało się, że tapicerka na siedzisku jest przecięta, jest też kilka skaz, Niezwłocznie skontaktowałam się z salonem, w którym kupiony był mebel. Reklamacja została uwzględniona. Po tygodniu kierowca przywiózł wersalkę Oczywiście nie było mowy o zniesieniu wadliwej wersalki i wniesieniu nowej. Mąż musiał prosić o pomoc sąsiada. Po rozpakowaniu wersalki w domu okazało się, iż dnie łóżka jest dziura, a stopka jest złamana. Znowu to samo od początku.

Dobra strona tej sytuacji tylko jest taka, że kierowca zabrał wadliwą wersalkę, ale oczywiście dźwigał ją znowu mąż z sąsiadem. Reasumując, jest to ostatnia rzecz, którą zakupiłam w Bodziu. Odradzam wszystkim, kierowca wozi meble jakby wiózł kartofle!!! Ponadto jakość wykonania mebli jest niska. Nie kupujcie nic w Bodziu!

NDZChucknorris 20 czerwca 2019
Miałem już przejścia z meblami do kuchni tej firmy… masakra.. ale teraz to już mistrzostwo. zwykła małą szafka. Jakość wykonania elementów do składania poniżej wszelkiej krytyki. części nie pasujące do siebie. nieczytelna instrukcja i to z błędami (nie, nie jestem amebą która nie umie czytać ze zrozumieniem)..

Ania 7 czerwca 2019
Reklamacja materaca do łóżka 140x200cm. Pan kierowca każe kobiecie z 2 miesięcznym dzieckiem na ręku znosić materac z drugiego piętra do samochodu „bo on jest sam”. Na pytanie czy to jest żart pan odpowiada ze nie a dziecko mogę dać do sąsiada. Po sprzeciwie Pan kierowca zaczyna robić zdjęcia materaca stwierdzając ze są na nim dziury. I go oczywiście nie zabiera ( a jeszcze minutę wcześniej chciał znosić do samochodu z pomocą klientki ).

Pan w dziale reklamacji bezczelnie krzyczy na klientkę, że „mogła się wysilic i znieść ten materac”. Pozostawię to bez komentarza bo i tak dużo nerwów zjadłam przez ta firmę. Nie polecam firmy w 100%. Klient jest tylko dobry jak ma mebel tam kupić.

Paweł 29 maja 2019
Zrób zakupy raz i masz dość na cały czas; takie jest chyba motto firmy. Fatalnej jakości materiał drewnopodobny, który rozwarstwia się przy delikatnym dokręceniu elementów łączących. Rozchwiane biurka wymagające dokupienia dodatkowych okuć usztywniających by dało się korzystać z mebla. Źle wyregulowane prowadnice uniemożliwiające rozłożenie sofy. To wszystko już w dniu montażu mebli po ich dostarczeniu. Dalej jest jeszcze gorzej.

U mnie w krzesłach po pół roku zaczęły się zapadać siedziska. „Jeśli chcesz skorzystać z reklamacji to weź dwa dni wolnego, bo nie wiadomo o której przyjedzie kierowca (a nie masz na to żadnego wpływu), albo przywieź własnym transportem mebel do salonu”. Ciach stół na rower i śmigam. ODRADZAM

Sławek 10 maja 2019
Kierowca niesłowny umawia się na konkretną godzinę a przyjeżdża z godzinnym opóźnieniem, nie ma jak wydać pieniędzy. Ogólnie robił fochy jak kobieta w ciąży, nie mówiąc już o tym, że telefon miał ciągle wyłączony. Po rozpakowaniu okazało się, że brakuje elementów, kazano przyjechać po nie sobie samemu. Obsługa straszna, aby wziąć tylko kasę i klienta mieć w D.PIE.

artur 7 maja 2019
Już raz opinie wystawiłem lecz jej nie widać, więc ponownie odradzę kupno w tej firmie Wada fabryczna która kolejny raz wystąpiła w tym samym narożniku, czyli rozdarcie materiału w miejscu nie dostępnym z zewnątrz, element ponad rok temu został wymieniony na nowy, tym razem odpowiedź z działu reklamacji…..zabieramy do naprawy, a państwu damy materac na podłogę w zamian – i to jest dobra wola firmy, bo w umowie nic nie muszą dać :).

Zapytałem czy to jest telewizor bez którego można się obejść, bo u mnie w domu to nawet pies śpi na materacu… Kolejna odpowiedź …więc proszę sprawę zgłosić do UOKiK .. Tak firma Bodzio postępuje z klientami którzy już zapłacili, a w trakcie reklamacji spać mogą na podłodze. Zaproponowałem aby technik przyjechał i na miejscu naprawił ( ja jestem w stanie naprawić to w godzinę) odpowiedz niestety negatywna ! I trzeba zabrać. Więc motto takie omijajcie ludzie tego Bodzia bo ich meble to buble, sypią się po roku, a nikt z nas nie kupuje narożnika za 3000 zł dla zbytku.

Klient 6 maja 2019
Stanowczo nie polecam. Kierowca zażądał pieniędzy za wydanie towaru z samochodu. Nie byłam to wielka kwota, ale po całym dniu wydawania paczek kierowcą jest znaczną kwotę do przodu. Pani na Centrali trzyma stronę kierowcy po czym krzyczy do słuchawki, że nie życzy sobie insynuacji pod swoim imieniem, ale nie potrafi określić o co jej chodzi. Z pewnością był to mok ostatni zakup w tej firmie i nie polecę jej nikomu, wręcz będę odradzac.

Małgorzata 15 kwietnia 2019
Nie polecam ,szkoda kasy i nerwów ,firma Bodzio nie uwzględnia reklamacji na swoje wadliwe produkty ,w moim przypadku meble .kuchenne,,z których odchodzi okleina .Odrzucanie reklamacji to standard w tej firmie ,Proponuje poczytać OPINIE ,ale te pisane przez klientów a nie pracowników tej firmy

Adan 2 marca 2019
Chciałem kupić meble na raty.Za które miałem w nieświadomy sposób zapłacić danymi osobowymi i zezwoleniem na ich obróbkę w celach marketingowych -co było wymaganym warunkiem kredytowania.Nie polecam.

SŁAWOMIR 20 lutego 2019
komoda- szpary między szufladami są różne. szafa- zawias od drzwi niekompletny a drzwi są krzywe. Blaty są krótsze niż boki-!!! Szuflady blokują się i zacinają- nie są spasowane!!!! okleina na rogu blatów nie jest dokładnie przyklejona. Kołki na ściankach bocznych nie zawsze pasują w otwory- ale jak się ściśnie to się poddają!!! Boczne ściany zamontowane do dolnej i górnej części nie trzymają równej odległości- wygląda jakby były zamontowane z nieprzewidywalnymi różnicami- raz jest 1mm na zewnątrz a czasami do środka 1 mm.

Tylna ścianka od komody zrobiona chyba z odpadów, bo składa się z 3 części łączonych 2 listwami plastikowymi – i dodatkowo w sumie są za krótkie (około 7 mm)- jak to zamontować? Zestaw składa sie z 7 kartonów, rozpakowałem 3 i mam dość. Stary system gospodarczy łykał niedoróby ale dzisiaj są czasy inne a firma BODZIO chyba coś przespała… Faktura nr 1235/2019 na wartość 3.091,90. Reklamacja w drodze. Zaproponowałem zwrot mebli. W następny kroku zrobię filmik i udostępnię wraz z moimi danymi. Podsumowanie słowem wstyd to mało. Nie lubię krytykować ale meble były dla mojej 9 letniej córki, a nasze dzieci powinny mieć dobre rzeczy.

Janusz 12 lutego 2019
Bardzo proszę ewentualnych przyszłych klientów Bodzio żeby omijali wyroby tej firmy na kilometry.Po zakupie łóżka w niedługim czasie ścianka odeszła od łóżka.Reklamację przyjmą,ale po zrobieniu zdjęcia,które dostarczyłem do sklepu w Lubinie.Odpowiedż telefoniczna,że to moja wina przez uszkodzenie mechaniczne.Nie reagują na wiadomości wysłane do nich.Jest już następna awaria w postaci oderwania się drugiego szczytu od strony nóg.Ta firma to największe dziadostwo i nigdy moja noga u dziadów nie stanie

pakus131280 21 stycznia 2019
Jakoś we wrześniu kupiłem u nich dwa takie same łóżka z nowej kolekcji jakość wykonania fatalna musiałem poprawiać większość otworów bo nic nie pasowało a jakość materiału to po prostu tragedia . Najpierw złamał się materac na wózku a teraz belka podtrzymująca go . Ciekawe co jeszcze się zdarzy. Musiałem to wszystko jakoś powzmacniac bo przecież ma czymś trzeba spać. Nie polecać nikomu tej firmy

Ufo85 15 stycznia 2019
Zakupiłam w Bodzio tapczan. Rozpakowałam go dobiero po zapłaceniu, bo ciężko by to było zrobić jeszcze w aucie czy na parkingu (tym bardziej, że zima). Mebel okazał się być uszkodzony w trzech miejscach – połamana nóżka, dziura w płycie na dnie pojemnika, załamania płyty i pozrywane zszywki (w ogóle płyta licha, cieniutka, można by łamać palcami) oraz wgniecenie i przetarcie tapicerki (w miejscu gdzie był fragment zabezpiecznia sic!)

Panie w sklepie kilka razy wprowadziły mnie w błąd w sprawie reklamacji, której oczywiście „uprzejmie” nie uznano, podobnie jak mojego odwołania. Oskarżono mnie, iż to ja używałam łóżka w niewłaściwy! sposób. Pani z tel. praw konsumenta powiedziała, że taka polityka tej firmy i że mają mnóstwo telefonów w ich sprawie. Stanowczo odradzam zakupy u nich!!!

Iwona 9 stycznia 2019
Pisałam wcześniej o narożnik który zakupiłam i oddałam do reklamacji.I co się okazało po tygodniowym spaniu na podłodze mebel został przywieziony nie w ustalonym terminie pomijając ten fakt uszkodzony jeszcze bardziej ponieważ nie składał się jak powinien i boki nie pasowały.Kierowca zrobił zdjęcia i firma zobowiązała się do ponownej naprawy i co się okazuje…Pan z Wrocławia z działu reklamacji burzy się że dziwne skoro u nich było ok a na miejscu okazuje się że jest uszkodzony…Dziś ponownie firma wysyła kierowcę, gdzie odgórnie ustalone jest w sklepie, że rogówka zostanie naprawiona już na miejscu, ponieważ dobrze by było wiadomo, co zostało uszkodzone.

Nie do wiary jak zachowują się kierowcy i reszta kadry to jakaś żenada. Usłyszałam tylko tyle że nie umiem tego zrobić i albo Pani podpisuje że ją oddaje, albo nie. – Po czym wychodzi i trzaska drzwiami. Zirytowana oddzwaniam do Pani kierownik z działu reklamacji fabryki i kolejna osoba twierdzi że nic się nie stało i skoro u nich została naprawiona pewnie coś stało się po drodze.Zastanawia mnie tylko fakt czy dyrekcja ma pojęcie jaką renomę wystawiają jej żałośnie pracownicy.

Może Panie Dyrektorze trochę zainteresowania bo żaden z pracowników nie poda bezpośrednio do Pana numeru A ta Firma i niektórzy pracownicy robią i postępują jak chcą .Mebel został oddany z naprawy w gorszym stanie i nikt nie ponosi za to winy A w dziale reklamacji w Goszu kpią z klientów

Mariusz 4 stycznia 2019
5 lat temu kupilem kuchnie. Nie minął rok a blat kuchenny zaczal sie rozklejac ,złożylem reklamacje i po opini bieglego uslyszalem ze wina jest po mojej stronie poniewaz zabudowalen zmywarke pod blatem. (nie pomyslalem o tym ze nie wolno zabudowac zmywarki pod blatem ,nastepna zabuduje w sypialni. Teraz juz blat rozkleja sie na calej dlugosci ) na to biegly odpowiedzial mi ,ze nigdy nie uwzgledni mi reklamacji. No trudno wiecej w bodzio nic nie kupie.poz

2018

Iwona 18 grudnia 2018
Najgorsza firma której nie polecam.Reklamowałam narożnik który po roku popękał reklamację uwzględniono obiecano dostarczać materac zastępczy jak się później okazało nikt w firmie nic nie wiedział więc zaproponowano spanie na podłodze dosłownie.Mało tego po podanym terminie zwrotu narożnika okazuje się że jednak jest naprawiony natomiast nie mieści się do samochodu więc kolejne dni spędzam na podłodze. Żenada!!!! Oddzwaniając do firmy nikt nie chce połączyć z dyrekcją, ponieważ jak twierdzą nie muszą twierdząc że powinnam w ogóle być wdzięczna że mi naprawili.

Kompromitacja firmy i traktowanie klientów na zasadzie „kupiłeś”więc nie masz praw o cokolwiek pytać ponieważ absolutnie nie muszą dotrzymywać słów odnośnie reklamacji…Cytuję to Pani zapłaciła więc czy Pani odbierze czy nie mało nas obchodzi jest naprawiony natomiast nie mieści się na samochód więc proszę czekać paranoja.Najgorsza firma na polskim rynku.Podejrzewam że dyrekcją nie ma pojęcia co wyprawiają pracownicy ponieważ w żaden sposób nie można się z dyrekcją skontaktować lub też sam Pan dyrektor wyszkolił przeciwników w tak podły i żenujący firmę Budzi i.!!!

Anna 29 września 2018
Krzesła zakupione w Bodzio sa fatalnej jakosci po 3 miesiacach zaczela z nich schodzic farba i wszystkie zgrzypią wymiana w ramach gwarancji do salonu przyszly nowe ktore znow trzeba bylo oddac na gwarancje bo przyszly ze skazami dramat! a o zwrocie nie ma nawet mowy bo w tym sklepie sa tylko wymiany jak cos przyjdzie uszkodzone to tylko wymiana w ramach gwarancji.Zastanowić sie 100 razy zanim sie cos tam kupi kientów jak kot napłakał jedynymi osobami na sklepie są sprzedawcy no ale jak sprzedaja buble to tak jest!!!!

Iwona 22 września 2018
W dniu dzisiejszym zostały przywiezione meble kuchenne monia. po rozpakowaniu 2 opakowań kartonów meble są uszkodzone. Dzwoniłam do kierowcy ,ale nie odbierał.! Cokół listwa 10×250 ma wyszczerbiony róg. Meble są jakby wilgotne,były żle składowane. Nie chcę tych mebli prosze o całkowitą reklamację i żądam zwrotu pieniążków. Po zobaczeniu co jest w tych 2 paczkach nie chce tych mebli, w poniedziałek skontaktuję sie z prawnikiem jak mam postąpić i jakie mam prawa.

Teraz okazuje się, że trzeba czekać na reklamacje,oszustwo ,tylko nagłośnić jaki badziew sprzedajecie. Meble zamawiałam w salonie i tylko dlatego nie mogę ich oddać. Sprawę nagłośnię gdzie się da opiszę i będę wysyłała zdjęcia waszych mebli. Niech ludzie zobaczą co chcą kupić i się zastanowią . Będzie przestrogą dla innych. Za meble płaciłam gotówką !!!!!!!!!

MPP 20 sierpnia 2018
Słaba jakość części, zarysowania, nieczytelna instrukcja, lekceważąca obsługa

Ryszard222 1 sierpnia 2018
Meble bardzo złej jakości i fatalnie wykonane a obsługa pod psem nie polecam

kamilla 26 lipca 2018
Witam.Dzis dostarczyli mi komodę,połamaną,nie było elementu gdzie nie býłaby uszczerbiona i porysowana.Spód komody polamany,fronty szuflad z oderwana okleina,rogi drzwiczek pouszczerbiane.Po telefonie do działu reklamacji zaczął się problem.Zachowuja się tak jakby komoda kosztowała 50 zł nie 600 i zdziwienie że chce reklamować coś co się nie nadaje do użytku.Oczywiscie wymienia,ale nie dają gwarancji że druga nie przyjdzie w podobnym stanie.O zwrocie gotówki nie ma mowy.Odradzam zakup czegokolwiek

JANUSZ 8 lipca 2018
Witam zakupiłem meble, obsługa przeciętna , transport NAJGORSZY jaki kiedykolwiek w swoim życiu widziałem kierowca zatrzymał się na drodze dojazdowej przed posesja i stwierdził że nie dojedzie mi na posesje pod nowy dom ponieważ adres dostawy jest pod nr. … a budowa przecież jeszcze nie ma nadanego numeru i albo dostarczamy pod dany adres a ja we własnym zakresie sobie poprzenoszę ok 400m albo składamy pod płotem ponieważ będę miał najbliżej do noszenia ok 150m nie dojedzie pod budynek ponieważ to nie jest w jego zakresie (kawał skur…) a mógł podjechać pod samą bramę lub salon.

Stwierdziłem wiec że zadzwonię na dział reklamacji i znowu poczułem się poniżony ponieważ pan w odpowiedzi na moje zażalenia stwierdził że kierowca nie musimy wjeżdżać pod sam dom wystarczy że wjedzie na posesje.!!! Po złożeniu mebli przez montażystów z zewnętrznej firmy stwierdzili wielokrotnie że meble BODZIO są jednymi z gorszych mebli. Więc następne zakupiłem w BlekRedWait i w Agacie i różnica jakości jest naprawdę DUŻA dostawy montaż super ale u KONKURENCJI!!!

Jano 8 lipca 2018
Tragedia wykonania ,obsługi słaba ,transport masakra!!!! zakupiłem jeden komplet do pokoju córeczki i nigdy więcej, następne zakupiłem część w BlekRedWait i Agacie bez porównania , obsługa klienta na wysokim poziomie , jakość zadowalająca , transport z rozładunkiem.

CZESŁAWA 18 kwietnia 2018
Zamówiłam mebel z dostawą. Konsultant poinformował mnie, iż termin dostawy zostanie ze mną uzgodniony. Dziś dowiedziałam się, że dostawa może być jutro o 7 rano, albo wcale…bo PAN kierowca nie będzie zmieniał trasy. Inny termin nie wchodzi w rachubę. To się nazywa „uzgodnić”? Gratuluję wysokiego poziomu obsługi klienta:(

Piotr 24 marca 2018
Ja również wyposażyłem pół domu w te meble i niestety bardzo tego żałuję. Cena wcale nie jest tak niska jeżeli zwrócimy uwagę na jakość mebli i wybór. Wymiary ostatnich meble jaki kupiliśmy okazały się niezgodne z zamówionymi. Firma Bodzio totalnie nas olała i nawet nie raczyła odpowiedzieć na reklamacje. Po interwencji Rzecznika praw konsumenta udało się uzyskać zgodę na zwrot towaru i pieniędzy. Meble dostarczono w uszkodzonych paczkach i i uszkodzone. Z kolejnym zakupem ich jakość się pogarszała. NIGDY WIĘCEJ MEBLI Z BODZIO.

greg 11 marca 2018
Jakość mebli fatalna, meble dostarczone w zwykłym papierze kartonowym obkruszone, złożenie mebli trudne z powodu niedbałości producenta, braki materiałowe, pieniądze wyrzucone w błoto, jeśli nie chcecie tracić nerwów i pieniędzy nie ładujcie się w tą lipę

Michał 1 marca 2018
Kupiliśmy luzko do sypialni ze stalową ramą no w sklepie cudo . A do domu niestety przychodzi produkt nie wykończony listwy nie podoklejane A pod listwa wraz z klejem cały syf z produkcji no masakra . Prosiłem i zglaszalem reklamacje kilku krotnie ale mnie olewano jak można było . Sklep jest z Grajewa nie polecam

Jorg777 10 stycznia 2018
Witam ponownie. Pierwszy raz wystawiłem negatywną opinię firmie Bodzio 29 grudnia. Dziś wystawiam następną. 8 stycznia odebrałem z reklamacji front do szafki. Wczoraj odwiozłem go z powrotem do salonu. Boczna kanta była na 1/3 długości poobrywana. Będą robić trzecie podejście do poprawnego wykonania. Podczas transportu nie mogło się to uszkodzić , gdyż było bardzo solidnie zapakowane. Ciekawe co tam u nich robi kontrola jakości i ta osoba co to pakuje i wysyła. Chyba że tam sami partacze pracują ? Amen.

2017

Jorg777 29 grudnia 2017
Zakupiłem w salonie Bodzio w Mikołowie zestaw mebli kuchennych Sandi – 15 szafek , plus akcesoria wykończeniowe , za 4050,00 zł. Jakość wykonania bardzo kiepska – badziewie. Płyty z odpryskami , nóżki tandetny wygląd i wypadają przy stawianiu szafek . Złe otworowanie na zawiasy w trzech szafkach górnych i jednej wieży stojącej , oraz jednej szafce dolnej , przez co mimo maksymalnej regulacji odstają fronty od boków o 4mm . Niektóre elementy wypaczone – np. drzwiczki przy szafce zlewozmywakowej. Miałem zamówioną przy zakupie blendy pomiędzy szafkę narożną a zmywarkę i to samo przy górnej szafce narożnej. Dostałem tylko blendy do dolnej szafki o górnej zapomnieli.

Po złożeniu reklamacji posłali mi blende o szerokości 10 cm , a miała być na szerokosć szafki – 31cm. Wziąłem taką przeciołem ją na połowę i tym wykończyłem – nie chciałem znów czekać tygodnia na dostawę. Zyskali na tym 11 zł , bo wąskie blendy były po 6 zł a szeroka po 17 zł. Musiałem też zamówić po tem elementy meblowe do dwóch szafek wiszących , które mi spadły i się poniszczyły. Powodem było przeciśnięcie się śrub przez listwę montażową. Dopiero teraz zaczły się kłopoty z firmą. Przysłali mi zamówiony front do szafki górnej – 90 cm o 1,5 cm za krótki na wysokość. Po kolejnej reklamacji posłali dobry.

Następnie zamówiłem front do szafki 45 cm odebrałem wczoraj w salonie i co się okazało – 3,5 cm za długi ! Zadzwoniłem do firmy , połączyli mnie z kierownikiem. Zapytałem się co tam za debili mają zatrudnionych , to zaczął mnie straszyć że się zaraz rozłączy bo ich obrażam. W końcu powiedział że mam poczekać – do pół godziny mi oddzwoni. Po 10 minutach miałem telefon , ale ze salonu. Pani przyjęła reklamację , nawiasem mówiąc obsługa w salonie w Mikołowie bardzo miła. Za 10 dni kolejna próba dostawy miarowych drzwiczek. Chciałem jeszcze zakupić szafę przesuwną , ale już mam dość użerania się z Bodziem. Z całą odpowiedzialnością nie polecam mebli Bodzio.

klientŻORY 2 grudnia 2017
obym złamał nogę przed następnym zakupem lub wejściem do sklepu w BODZIO MEBLE ( potrzeba więcej komentarza?)

Kadir 30 listopada 2017
Zakupiłam z mężem czterokrotnie meble tapicerowane w salonie Bodzio w mojej miejscowości na raty i na pewno były to nasze z mężem ostanie zakupy mebli Firmy Bodzio. .Pierwszy raz zakupiliśmy łóżko 1-osobowe GRENADA z materacem kolor orzech ,myśląc ,że stelaż będzie połączony deseczkami ,bo to łóżko było przeznaczone dla mojej mamy ,która jest starszą osobą i ma problem z błędnikiem .Po przywiezieniu nam łóżka mąż zaczął go skręcać ,dodatkowo był dołączony klej by te połączenia kołków dobrze się trzymały.

Po złożeniu łóżka mąż wyjął stelaż i poczuliśmy wielkie rozczarowanie ,ponieważ nie był wykonany z połączonych deseczek a był wykonany z giętkich listew ,które sprężynowały po każdym przekręceniu się na łóżku,że nawet ja czułam przez to wirowania w głowie. Zadzwoniłam do salonu by to zgłosić oraz poinformować,że chcę złożyć reklamację ( ponieważ w opisie towaru na stronie internetowej Bodzio nie było żadnej informacji o tym giętkim stelażu)Usłyszałam,że nie mogę złożyć reklamacji,bo towar był zakupiony na raty a rozebranie łóżka było nie możliwe,ponieważ było klejone.Więc łóżko to mąż rozwalił i po prostu wywalił na śmietnik a my musieliśmy co miesiąc je potem spłacać.

Po jakiś 2 latach potrzebowałam szybko zakupić wersalkę 3-osobową ALKA kolor welur beż rozkładaną ,zależało mi też na czasie dostawy,więc po raz kolejny mąż wybrał się do salonu Bodzio i zakupił kanapę ALKA ,tkanina welur beż .Po 3 dniach kierowca przywiózł nam z Fabryki Bodzio tę kanapę. Mąż zaraz zaczął ją skręcać a po zakończeniu ,okazało się ,że ta kanapa jest tak twarda to siedzisko ,że spać na tym nie było nawet mowy. Mąż kilka nocy na niej spał to miał pupę wyżej niż głowę i musiał położyć kołdrę grubą pod prześcieradło by nie wstać połamanym.

Ale tylko kilka nocy mąż był w stanie wytrzymać i przespać,wszystko go bolało ,kręgosłup ,plecy i całe ciało. Kanapa ta stoi w pokoju na której nawet nie siadam bo jest tak twarda ,tylko goście ,gdy wpadną do nas czasami. Kolejny raz zakupiliśmy z mężem do mniejszego pokoju kanapę ale 2 osobową dla córki materiał szlachecki kolor brąz i kanapa mało ,że również okazała się zbyt twarda ,że córka gdy miała przyjechać ,to musiałam podkładać grubą kołdrę pod prześcieradło, bo była tak twarda , to jeszcze to środkowe siedzisko było szersze od tej drugiej części tej kanapy co wyglądało okropnie po rozłożeniu kanapy.

Po wyjeździe córki mąż rozebrał kanapę i ją wywalił do śmietnika, a my musieliśmy tę kanapę potem przez prawie rok spłacać. Jakiś miesiąc temu potrzebowałam zakupić jakiś nieduży fotel by sobie wieczorami posiedzieć przed TV, więc po raz kolejny mąż poszedł do salonu BODZIO i znów na raty zakupił dla mnie fotel ALKA welur beż pod kolor tej kanapy ALKA 3 osobowej.

Po 3 dniach kierowca dostarczył nam fotel, na pierwszy rzut oka mi się podobał był nie za duży ,kolor też ok, więc pomyślałam,że wreszcie sobie wygodnie będą mogła wieczorami pooglądać programy w TV.Jednak zanim mogłam ten fotel wypróbować musiał się po rozpakowaniu wietrzyć z miesiąc czasu,bo jestem alergiczką i nie mogę znieść zapachu nowych mebli zwłaszcza użytych do nich różnych klejów,tkanin ,sama płyta meblarska posiada drażniący mnie zapach.

Gdy po miesiącu mąż mi ten fotel wstawił do pokoju ,chciałam obejrzeć TV i gdy na niego usiadłam to siedzisko fotel miał takie twarde jakbym usiadła na kamieniu ,oparcie również było tak samo twarde.No,ale podłożyłam pod pupę gruby koc ,pod plecy poduszkę i obejrzałam ze 2 filmy siedząc w tym fotelu.Na drugi dzień nie mogłam wstać z łóżka tak strasznie bolały mnie plecy,kręgosłup ,nogi od siedzenia na tym twardym fotelu. Mąż również mimo,że waży ponad 80 kg powiedział,że strasznie twarde ma to siedzisko ten fotel jeszcze gorsze niż ta 2-osobowa kanapa.

Od razu do męża powiedziałam by rozwalił ten fotel a następnie wywalił na śmietnik ,bo nie idzie na tym fotelu siedzieć. Pianka z jakiej ten fotel wykonano była tak okropnie twarda ,że dwoma rękoma nie można jej nawet było ścisnąć ,bo chyba posiada najwyższe te HR gęstości i T –twardość.Powiedziałam do męża by wywalił na śmietnik ten fotel bo ja nie jestem w stanie na nim siedzieć,bo chyba nasza podłoga jest wygodniejsza .Więc mąż zdjął boki ,następnie wziął to całe siedzisko fotela i wywalił do śmietnika ,a teraz przez kilka miesięcy musimy znów ten fotel w ratach spłacać.

Powiem,że meble tapicerowane Firmy Bodzio są wykonywane z bardzo twardej jak kamień pianki HR ,że człowiek nie jest w stanie ani na nich leżeć ani nawet siedzieć i te meble nie nadają się dla osób zwłaszcza szczupłych z chorym kręgosłupem. Zakupiłam ten fotel myśląc,że będzie wygodny , ale nie byłam w stanie stwierdzić tego widząc tylko zdjęcie tego fotela jak i poprzednich mebli na stronie internetowej BODZIO ,a Firma ta w opisie mebli podaje tylko wymiary mebli a nie podaje informacji z czego dany mebel wykonano ,jakiej twardości pianki by klient mógł stwierdzić czy siedzisko danego mebla będzie mu co do twardości odpowiadać.

A zdjęcia również firma zamieszcza tylko jedno ,że klient widzi tylko kształt mebla i kolor ,więc potem po zakupie towaru klient doznaje rozczarowania .Kupując czterokrotnie meble BODZIO to jest to samo jakbym pieniądze wywalił w błoto bo nie posiadam tych zakupionych mebli bo nie byłam w stanie ich używać ,ale je spłacić wszystkie musiałam,skoro na raty zakupiłam. Najwyraźniej firma Bodzio zapomina,że sprzedając towar zwłaszcza własnej produkcji mają obowiązek podania na swojej stronie internetowej rzetelnych informacji o danym meblu ,zamieścić dokładne opisy pod każdym z mebli zwłaszcza dane techniczne z jakich materiałów zostały wykonane.

W tym podać twardość siedziska i z jakiej pianki zostały meble tapicerowane wykonane i zamieszczać takie zdjęcia mebli, by było widać nie tylko kolor mebla i kształt ,ale jak dany mebel wewnątrz wygląda ,jaki stelaż posiadają łóżka. Bo sam pokazany kolor mebla oraz jego wymiary na stronie internetowej firmy Bodzio , tak naprawdę nic klientowi nie mówią .Klient zakupi towar a potem co ,nadaje się tylko do wyrzucenia na śmietnik,bo nie można nawet jego używać ! Poza tym firma Bodzio często do mebli po zakupie dołącza dodatkowo klej w tubce , by potem podczas montażu klient po sklejeniu nie mógł już takiego mebla rozebrać i np. zwrócić czy złożyć reklamację.

W OGÓLE BY MOŻNA BYŁO TE MEBLE UŻYWAĆ , które zakupiłam, to najpierw po zakupie kanapy musiałam ją 2 miesiące wietrzyć a fotel musiałam wietrzyć ponad m-c w innym osobnym pokoju otwierając codziennie okno. ABSOLUTNIE ODRADZAM ZAKUPY MEBLI FIRMY BODZIO ,SAMA SIĘ O TYM OSOBIŚCIE PRZEKONAŁAM,TYLKO STRACIŁAM PIENIĄDZE ,BO MEBLE NIE BYŁAM W STANIE UŻYWAĆ,MIAŁY TAK TWARDE SIEDZISKA I CAŁY CZAS MIMO WIETRZENIA WYDZIELAŁY TEN SWÓJ DRAŻNIĄCY ZAPACH .

MUSIAŁAM ZAKUPIONE MEBLE TAPICEROWANE BODZIO WYWALIĆ NA ŚMIETNIK I W RATACH POTEM I TAK JE SPŁACAĆ . ZOSTAŁA MI TYLKO 1 WERSALKA ALKA 3 OSOBOWA ,KTÓRA TYLKO SOBIE BEZUŻYTECZNIE NA RAZIE STOI W MOIM POKOJU ,BY PUSTE MIEJSCE WYPEŁNIĆ ,BO NAWET SIEDZIEĆ NA NIEJ NIE MOŻNA JEST TAK TWARDE SIEDZISKO.ALE JAK TYLKO SPŁACIMY Z MĘŻEM TEN FOTEL ALKA ,TO NA PEWNO TA KANAPA WYLĄDUJĘ TEŻ NA ŚMIETNIKU JAK TE POPRZEDNIE ZAKUPIONE W BODZIO MEBLE. STANOWCZO ODRADZAM ZAKUP MEBLI BODZIO ,ZWŁASZCZA TYCH TAPICEROWANYCH !!!

Roman 25 października 2017
Nadzialem sie jak wiekszosc klijentow,meble kuchenne reklamowane i przychodza elementy uszkodzone i tak w kolko ,niestac go na jakosciowca ,a ceny w porownaniu do jakosci maja sie jak dzien do nocy[delikatnie mowiac] szkoda bylo mojego czasu i nerwow nie mowiac juz o kasie ,lepiej bylo dolozyc i miec spokoj

badigeon 8 października 2017
Firma powinna nazywać się badziew !!! Płyty uszkodzone porysowane, zakurzone z otworów wysypujące się trociny. zgłosiłem reklamację przyjechał super fachowiec z firmy badziew twierdząc, że jak chcę mieć dobre meble to powinien sobie kupić za 20 tyś. co ciekawe przywiózł takie same poobijane porysowane, próbował nawet likwidować rysy metodą poślinionego palca ale rysy były tak głebokie że nie zniknęły. zrobił zdjęcia spisał protokół reklamacyjny i kazał nadal czekać!!! TOTALNA PORAŻKA!!!

oburzony 3 października 2017
Tragedia! Nie uznaje reklamacji tzn nie chce jej przyjąć. a na co niezgodność towaru z zamówieniem poza tym odpryski – to u nich standard, ja mam zmontować regał na kołki które wpadają w otwory – może dlatego że wygląda jakby były już używane te otwory i kołki wpadają . dostałem paczkę w której nie było żadnych zabezpieczeń , grama styropianu albo jakiejś przekładki płyty poprostu sobie latały w kartonie . tandeta gorsza od tanich chińczyków

Paulina 15 września 2017
Meble przyjechały uszkodzone, nie były zabezpieczone niczym podczas transportu, a stelaż do łóżka Grenada kompletnie połamany. Kierowca miał do mnie pretensje, ze ja nie chce przyjąć mebli w takim stanie. Dział reklamacji to ludzie o braku kultury i zrozumienia dla człowieka. Po zgłoszeniu reklamacji miały przyjechać nowe meble – ba, kolejny raz uszkodzone i znowu zwrot. Szkoda w ogóle wchodzić w jakiekolwiek transakcje z tą firmą. Do dzisiaj nie mam złożonego łóżka bo nie mam jeszcze wszystkich części, bo zwracałam ciągle uszkodzone a w narożniku brakuje jednej nóżki bo była uszkodzona. Skierowałam sprawę do rzecznika konsumentów i nie podaruje tego tej Firmie.

JanuszŚ 11 września 2017
Jakość mebli tragiczna ( nie dziwię się że przysyłają w paczkach – trudno się w pierwszym okresie rozeznać, co do czego?). Po pół roku przerzucania się pismami reklamacyjnymi kieruję sprawę do sądu.

jacek 4 września 2017
Kupiłem trzy miesiące temu stół i krzesła w kolorze białym po pierwszym miesiącu z dołu rantu stołu zaczeła odchodzić farba. Złożyłem reklamacje oczywiście uznali i dali nowy blat,ale po drugim miesiącu sytuacja się powtórzyła i znowu złożyłem reklamacje to przysłali eksperta z firmy popatrzył zrobił zdjęcia i przysłali mi żę stół który jest z MDFu jest niewłaściwie użytkowany nie wspome o krzesłach na których po pół roku wyciera się farba na oparciach

acust 18 sierpnia 2017
Zamówiłem sporo szafek kuchennych. Przez nieporozumienie dostarczyli 2 szafki których nie chciałem. Nie dość że na własny koszt musiałem oddać złe szafki , to po tygodniu okazało się że wraz dostarczyli nie te szafki które chciałem..

sisi 14 sierpnia 2017
zamowilam 2 szafy plus komode w jendej nie bylo kolek montujacych przesuwna szafe 2 brakowalo i śrubek 4 sztuki w drugiej 1 ego kolka co przesuwa szafy i 2 srubek dodam ze wzielam fachowcow co montuja szafy od lat kmoody nie mogli zlozyc zeby sie szuflady zgadzaly kazda w inna strone mocowali na dziurkach od bodzio wywierconych po swoijemu zrobili wyglada to jak wyglada napewno lepiej niz na ich wywierconych dziurkach gdzie trzeba przykrecic mocowania.. nie polecam wydalam jak dla mnie duzo pieniedzy i nie jestem zadowolona w idealnym stanie plyty tez nie przychodza minimalnie znac defekty NIGDY wiecej Bodzio

Zofia 7 sierpnia 2017
Sofa którą kupiłam, po pół roku się rozleciała pomimo, że bardzo delikatnie się z nią obchodziliśmy. Złożyliśmy reklamację ale jej nie uznano, twierdząc, że po niej skakaliśmy. Nadmieniam, że jesteśmy starszymi ludźmi, kolana nas bolą i nie za bardzo chce się nam skakać :-). Wśród znajomych i krewnych nie mamy dzieci więc one też sofy nie zniszczyły. Pan w dziale reklamacji był bardzo niemiły. Moja rada: trzymajcie się z daleka od firmy Bodzio.

Łukasz 5 lipca 2017
Dział obsługi klienta naganny. Zamówienie złożone przez internet czas dostawy 3 dni jednak w dniu dostawy dzwoni pani z działu sprzedaży i informuje, że dostarczą towar następnego dnia. Brak potwierdzenia na adres e mail, kierowca nawet nie raczy zadzwonić wcześniej o której godzinie nastąpi dostawa tylko o godzinie 6:30 dzwoni domofonem ,że już czeka z dostawa. Podsumowując zamawiając meble w Firmie BODZIO musimy wziąć urlop najlepiej około 3dni i czekać od rana do wieczora aż w polu widzenia naszego wzroku pojawi się auto dostawcze z naszym zamówieniem. Ostatni raz zamówiłem cokolwiek z tej hmmm „firmy” .

Daria 2 lipca 2017
Nie polecam nikomu !!!!! Zamówiłam u nich szafę do sypialni. W salonie wszystko niby dobrze złożone zamówienie , ustalony termin dostawy zapewnienia że towar będzie dostarczony przez kierowcę i prośba abym miała odliczone pieniądze . W dniu dostawy od rana próbowałam dodzwonić się do salonu . Mąż zaczął rozbierać stara szafę aby było miejsce na nową. I oto NIESPODZIANKA ekspedientka po odebraniu telefonu informuję mnie że mojego zamówienia nie ma a jednocześnie słyszę jak w tym samym czasie składa zamówienie!!!!!!!

Do tego twierdz że to jest moja wina że towaru nie będzie!!!! Bo jak mogłam jeszcze dopytywać się o inne rzeczy i pani zapomniała do końca potwierdzić zamówienie !!!! Nie polecam !!!!!!! Oczywiście zgłosiłam sprawę do działu obsługi klienta a do tego gdy sprzedawczynię już bardzo poniosło i zaczęła na mnie krzyczeć zgłosiłam sprawę do działu kadr. Nie żyjemy już w czasach gdzie sprzedawca może wszystko.

grzegorz 11 czerwca 2017
Kupiłem meble w bodzio, słyszałem że będę miał kłopoty, ale razem z żoną jednak postanowiliśmy tutaj kupić. Od tej pory były już tylko problemy- 1.Zamówiłem przez internet i wtedy wskakuje jakaś kalkulacja, żadnego potwierdzenia na maila ani na telefon, żadnej informacji o transporcie i płatności-totalny chaos 2.rozmowa przez telefon to jakaś paranoja, muszę dokładnie o wszystko pytać bo informacje są tak skąpe że głowa boli

3.dzień przyjazdu mebli, cud że odebrałem, ponieważ kierowca zapomniał spojrzeć na informację, by na godzinę przed przyjazdem powiadomić 4.składanie mebli, meble brudne jak by w stodole były produkowane,fatalne wykonanie sprawia wiele trudności, brak śrubek, no i zniszczone, jedne mają uszkodzenia zewnętrzne a drugie widać wady produkcyjne 5.wydałem 1200zł i czekam na wymianę poszczególnych elementów 6. sobota wieczór, zamiast ładnego pokoju mam jakiś jakiś magazyn z wadliwymi produktami

J.L 9 czerwca 2017
Sytuacja rodem z PRL, jak na filmie MIŚ. Tak są już zadufani w sobie, że klient dla nich to NIKT. Kupuje u nich już kolejny raz i chciałem zapłacić przelewem. Nie, bo gotówka przy odbiorze, albo czekanie 5 dni roboczych na księgowanie (tak, tyle to trwa w Bodziu). I tu najlepsze, dzwonie do szefostwa, oczywiście nie ma ich właśnie. no to chcę się umówić na spotkanie lub telefon. I co słyszę? „szefowa wydała DECYZJĘ i nie ma potrzeby się z Panem spotykać, ani rozmawiać”

Jacek 3 czerwca 2017
Firma nie uczestniczy w programie Słucham Swoich Klientów. Dlaczego mnie to nie dziwi. Motto tej firmy powinno brzmieć: Kup nasze meble a potem będziemy mieli cię w tyłku. Czy naprawdę to taka kosmiczna prośba, jeśli chce się dodatkowe uchwyty do oparcia, ponieważ po rozłożeniu sofy miejsce na głowę znajduje się na zbyt wysokiej pozycji i chciałbym zamontować dodatkowe uchwyty poniżej, aby po rozłożeniu cała powierzchnia była na płasko? No tak, moja wina bo przeoczyłem sprawdzenie sofy na miejscu. Ale naprawdę nie da się nic zrobić? Odp. NIE. No tak, meble Bodzio nie muszą być przecież wygodne, a klient nie musi na nich przecież wypoczywać.

Sam fakt że SĄ to już jest dobro niepodważalne i prestiż. Bierzcie przykład z Mebli Tadeusz, gdzie każdy klient ma możliwość zamówienia praktycznie każdej pierdółki użytej do wykonania mebla, ba, nawet byli pomocni w poszukiwaniu w/w uchwytów, niestety nie mieli takowych. Już pomijam fakt, że Meble Bodzio wycofują szybciej nowe modele ze sprzedaży niż je do niej wprowadzają, przez co się nie zdziwcie, jak po roku nie będziecie mogli już dokupić do waszego modelu mebli.

Co prawda może się zdarzyć, że będą w innym kolorze, ale na pytanie o wasz kolor ja np. usłyszałem nie ma i nie będzie. Bardzo dobrze sie sprzedawały i ludzie wykupili. No to halo, dobrze się sprzedawały i wycofaliście? Dziwna polityka. Nigdy więcej nic z tego syfu. Firmę kompletnie nie obchodzą klienci, którzy już zakupili u nich jakiś towar. Kupiłeś to się martw.

Arkadiusz 18 kwietnia 2017
Tak jak wyżej napisane do 500 złoty odbiór osobisty … Szkoda ,że dowiedziałem się o tym dzień później gdy postanowiłem zadzwonić i zapytać się co z moją dostawą . Ekspedientka w salonie nie poinformowała mnie o tym wręcz zapewniała abym był w domu i miał wyliczoną kwotę ponieważ kierowcy mogą nie mieć wydać.. Wszystko rozumiem ale gdy człowiek dzwoni i wmawia mu się że to on źle zrozumiał to człowieka rozsadza.. Nie polecam ostatni mój zakup w tym sklepie

bks 12 kwietnia 2017
znowu pomylono uchwyty i brak jednego mimo reklamacji omijajcie te sklepy z daleka nawet mnie nie przeprosili nie wspominając o zwrocie 100 zł bo mnie oszukali najgorszy sklep jeszcze raz mówię omijajcie go z daleka wypadałoby chociaż na mejla wysłać przepraszam

Maja 5 kwietnia 2017
Ja najchetniej poszlabym z nimi do sadu , moze wtedy nauczyli by sie szanowac ludzi , co to za firma porazka

bks 5 kwietnia 2017
kupiłam meble w marcu .Transport miałam umówiony na 1 kwietnia. W umówionym dniu okazało się że nie ma wybranego przeze mnie modelu.W Salonie wybrałam więc podobny model .Okazało się że muszę zapłacić 100 zł więcej ponieważ podobno od kwietnia meble podrożały.Ja zamawiałam je w marcu.Powinnam więc je kupić po marcowej i jeszcze dać rabat bo wynajęłam pracowników do wnoszenia i zapłaciłam im. Porażka

Maja 3 kwietnia 2017
Nigdy nie kupie tam juz mebli. Zamowilam szafke w marcu a dzis 3 kwietnia musialam zaplacic drozej. Są żałosni a pani z centrali w Wroclawia rozmawiajac ze mna przez tel rozloaczyla sie po tym jak chcialam rozmawiac z jej szefem. Nie polecam

konrad 30 marca 2017
nigdy więcej nie kupie mebli już w firmie Bodzio gdyż przyjechały uszkodzone i w dodatku mam na reklamacje czekac 4 dni bo ponoc nie jedzie do mnie żaden transport… a wiem ze jedzie do moich teściów za 2 dni… i w dodatku 1 km ode mnie … lecz nie mogą łączyc zamówień… brak słów, lepiej zapłacic 50 albo nawet 100 zł więcej, w innych sklepach jest to nie do pomyślenia np w BRW czy Agata meble zawsze umieją zrobic coś zeby klient był zadowolony a w bodzio tylko kierują się przepisami ustalonymi z góry

margaretka 7 marca 2017
ostrzegam wszystkich, którzy mają nadzieję,że im sie jakos uda z meblami z tej fabryki…jakość poniżej krytyki, meble rozwarstwiaja sie już po kilku dniach, wykończenie fatalne a obsługa nieprofesjonalna i niekulturalna….nigdy więcej!!!!…..meble z Castoramy za 490 zl są wykonane o niebo lepiej….

gość 1 marca 2017
Nie polecam kupna mebli w Firmie Bodzio.Kupiłam kanapę i meble kuchenne. Kanapa po dwóch miesiącach użytkowania zaczęła czeszczeć po zgłoszeniu reklamacji wymienili na nową i też zaczyna czeszczeć. Od kierowcy dowiedziałam się co robią z meblami które zabiorą do reklamacji, naprawiają od świeżą i sprzedają jak nowe. A meble kuchenne które kupiłam są fatalne po skręceniu są krzywe. blat który zamówiłam pod zlewozmywak miała być wycięta dziura tego nie zrobili musieliśmy sami wycinać.

Zlewozmywak który był zamówiony w sklepie miał być dostarczony z meblami okazało się że nie ma było trzeba jechać do sklepu odebrać samemu.NIE POLECAM ZAKUPU MEBLI W FIRMIE BODZIO !!! W sklepie w Bydgoszczy fatalna obsługa.

bradach 22 lutego 2017
Bardzo niska jakość wykonanych mebli. Nieczytelna instrukcja, źle bądź wcale nieoznaczone elementy. Często niesymetrycznie nawiercone otwory, przez co mimo starań złożony mebel wychodzi krzywo i ze szparami. Całkowicie odradzam tą firmę i jej produkty.

zawiedziony 24 stycznia 2017
w meblach po 3,5 roku odkleja się boczna okleina drzwiczek, szuflad i blatów. Firma BODZIO stwierdziła że okres reklamacji już minął i nic nie zrobią .ŻENADA 3.5 LETNIE MEBLE DO WYRZUCENIA. ODRADZAM WSZYSTKIM ZAKUPÓW MEBLI BODZIO

2016

Ewa 21 grudnia 2016
W Ostrowcu Świętokrzyskim Pani sprzedawca nie informuje o sposobie dostawy a kolega Pani sprzedawcy odwraca kota ogonem i broni koleżanki a frontem do klienta. Po prostu mają klienta w głębokim poważaniu. W głównej siedzibie jest to samo, jak zgłasza się skargę to brzydko mówiąc „olewają sprawę” Dopiero jak postraszy się oddaniem sprawy do Rzecznika Praw Konsumenta to zaczynają myśleć i rozmawiać po ludzku. Kupowałam meble ponad 8 lat temu to było całkiem inaczej a teraz szkoda mówić.

Elżbieta 15 grudnia 2016
W Oświęcimiu Pani z salonu bardzo nie uprzejma jeśli chodzi o reklamacje pomylili fotel rozkładany z innym i wielka łaska ze wymienią to po prostu paranoja a najlepsze żeby przywiesc do salonu ????? a może samu do zakładu bo ktoś nie kompetentny nie wiem czy kierowca czy magazyn pomylić Alkę rozkładaną z lazurem i czekam już tydzień

Fujma 9 grudnia 2016
Pierwszy zakup w firmie, i jestem bardzo rozczarowany tak złą jakością mebli. Frezowania na płytę o różnych głębokościach, brzegi płyty po cięciu wyszczerbione, szafka rtv dolny wieniec i boki frezowane pod płytę hdf natomiast blat już nie w wyniku czego hdf jest wygiętyu góry i nie pozwala dosunąć szafki do ściany, więc po co w ogóle frezować resztę ? Pakowanie mebli wygląda jakby były w paczkę włożone prosto z piły, całe zakurzone elementy i zero dodatkowych wypełnień, elementy luźno się przesuwają po sobie wewnątrz. KATASTROFA z MASAKRĄ. Kupiłem u Was dwa razy: pierwszy i ostatni. Przestrzegam potencjalnych kupujących.

piotr 27 listopada 2016
Kupiłem meble kuchenne drzwiczki krzywe nie ma połowy części do skręcenia(trzeba czekać kolejne 3-4 dni na części), nie domykanie się drzwi, krzywe nóżki, krzywo powiercone otwory. jednym słowem porażka. Nigdy w życiu nie spotkałam się z gorszą firmą, naprawdę szczerze jej nie polecam!

Natalia 22 listopada 2016
Produkty fatalnej jakości, totalna fuszerka. Cena oczywiście niższa niż w innych salonach, jednak nie znaczy to, że meble mają być jednorazowe. Łóżko, które zamówiłam już po tygodniu miało wygięte blaszki, a główna deska pękła. Reklamację złożyłam i TRZY RAZY musiałam się dopraszać o to, aby ktoś łaskawie zjawił się ocenił sytuację. „Uprzejmi” konsultanci i osoby z działu rroszczeń nie odbierają telefonów, zbywają klienta. Reklamacja oczywiście odrzucona – powód: uszkodzenie mechaniczne z winy klienta. Ciężko, aby dorosła osoba, która normalnie użytkuje łóżko, skakała po nim i była w stanie je zepsuć. Zdecydowanie nie polecam i przestrzegam!

Ewa 4 listopada 2016
Najgorsza firma z jaką kiedykolwiek mieliśmy do czynienia. Nie kupujcie nigdy w życiu ich mebli!!! Pękło nam kółko w narożniku plastik za 5 złotych a wymieniają nam je już 4 miesiące! Najpierw trzeba było po nie osobiście przyjechać żeby usłyszeć że powinniśmy zabrać stare, a jak zabraliśmy stare i pojechaliśmy po raz kolejny to się okazało że to tylko serwisant może wymienić. Wizyta serwisanta przekładana z ich strony wielokrotnie a jak wreszcie dotarł to ze złymi kółkami… ŻENADA a łóżko stoi rozłożone kolejny miesiąc …

Życzliwa 27 października 2016
Zamowilam meble lecz przyjechaly porysowane,uszczerbione,kartony uszkodzone masakra chce zwrotu kasy a oni mi chca towar reklamowac jakis meksyk(meble przyjechaly 26tego a 27go zglosilam) twierdza ze nie ma zwrotu gotowki!!!!!

Grzegorz 18 października 2016
Nikomu nie polecam kupna mebli w ,,BODZIU”. Ja zrobiłem mój pierwszy zakup i ostatni. Pierwszy problem był z kierowcą. Miał być od 12 do 13.O godzinie 15 dzwonie bo dalej kierowcy nie ma to mówi mi, że juz podjeżdza, a wyszło że był dopiero po 17. Druga sprawa wyszła, po otwarciu kartonu. Okazało się ze przysłali inny kolor mebli niż zamawiałem, ale na kartonie był kolor który chciałem, a zawartość inna. Rzeczywiście do płatności obsługa miła, ale po zapłaceniu już klient się nie liczy.

Miałem problem z reklamacją produktu, ponieważ nie chcieli wymienić mi na kolor który zamówiłem, za wszelką cenę próbowali mi wcisnąć kolor który przywieźli. Oczywiśćie panie już nie były miłe i nie dały nawet dojść do słowa i nie chciały słuchać. W końcu wyszło na to, że sam odwiozłem meble do salonu, oni się wypieli i samochodu nie chcieli wysłać , pomimo iż wina po ich stronie. Reklamacja była nie na rękę im. To w ,,BODZIO” źle spakowali więc powinni wymienić albo zabrać na swój koszt. Niestety klient się dla nich nie liczy, ważne żę już zapłacił.

Piotr 26 września 2016
Witam zakupiłem meble z firmy bodzio niestety po otworzeniu pierwszej paczki szafka już podczas montażu zaczela się kruszyć na łaczeniach, chcieliśmy oddać resztę mebli do sklepu powiedziano nam że mamy sobie sami dzwonić na infolinię bo panie w salonie sklepowym nie mają takich kompetencji by przyjąć towar z powrotem. O reklamację tej szafki też ciężko bo dostawcy mebli jeżdżą i to robią nie robi tego sklep a na infolinii krótkie podejście do klienta kupiłeś nasze meble to już twój kłopot my ich nie przyjmiemy z powrotem, Jakość bardzo kiepska wykonanie niestaranne krzywe szafki IKEA ROBIŁA TAKIE SZAFKI 15 LAT TEMU TYLE CO DO JAKOSCI

Artur Gd. 5 września 2016
Meble kuchenne nabyte z firmy Bodzio mają żle wywiercone otwory pod kołki co powoduje odstawanie poszczególnych półek od ścianek bocznych. W jednej z szafek brakowało zawiasów niestety Pani w salonie stwierdziła że zostało to za późno zgłoszone i należy je teraz kupić. Przed zakupem proszę się mocno zastanowić czy w tej firmie kupić meble

GABRIELA 21 lipca 2016
Firma oferuje darmową dostawę do domu klienta do towaru zakupionego powyżej 500,00 zł. Łóżko zamówione kosztowało prawie 800,00 zł. Kierowca stwierdził w dzień dostawy TJ.20 LIPCA 2016 ,że …dosłownie: p….li to jest jego 11 punkt i on nie będzie czekał do 14-tej i zostawia towar na sklepie. Sklep mieści się od mojego domu jakieś 200-300 m. Obsługa zdziwiona że nie mamy transportu, niegrzeczna. Jestem osoba ze stopniem drugim niepełnosprawności i z pewnością nie dałabym sobie rady z tym towarem.

Dzieci nosiły tych kilka paczek i materac pieszo do domu na trzecie piętro, ponieważ Pani w sklepie stwierdziła że muszę odebrać dzisiaj bo jutro towar zostanie zwrócony do firmy. Pytam, co to za firma tak postępująca z klientami i co to za pracownicy, którzy robią co chcą. Jeśli nie możecie to nie oferujcie transportu i każdy będzie na to przygotowany. KŁAMSTWO!

Henryk 1 lipca 2016
Zakupione wersalki okazały się, że są z wadami ukrytymi(fabrycznymi). Producent(fabryka),,Bodzio” nie uwzględnia gwarancji. Na zgłoszenia usunięcia wad odpowiada, że klient uniemożliwia ich usunięcie. Uważam, że takich oszustów powinno ścigać się z urzędu, gdyż klient jest bezradny, nie ma takich możliwości egzekwowania swoich należności. Odradzam wszystkim dokonywania zakupów i wszelkiej współpracy z producentem mebli,, Bodzio”

Barbara 25 maja 2016
Zakupiłam 20 maja 2016 kpl czarno-białych mebli AMADIS (biurko + szafka rtv + nadstawka). Kontaktu z kierowcą w celu ustalenia godziny przyjazdu – brak (nie odbierał telefonów). Przez sklep uzgodniłam na 7:30-8:00, przyjechał około 9-tej. Meble wykonane beznadziejnie, nie pasujące otwory, po zmontowaniu w miejscu kołków pojawiły się wybrzuszenia, odpada okleina. Meble już się sypią, nie wiem czy wytrzymają 2 miesiące. Szkoda, że nie przeczytałam opinii Klientów.Zgłosiłam reklamację, oczywiście firma stwarza kłopoty. Zwrócę się do Rzecznika Praw Konsumenta, jeśli zgłoszona reklamacja nie pomoże.

przemo 1 kwietnia 2016
ZAKUPIŁEM MEBLE KUCHENNE TEJ MARKI. KRÓTKI RAPORT ZE SKŁADANIA. 1. WSZYSTKIE OTWOROWANIA DO SKRĘCANIA PŁYT WADLIWE, PRZESUNIĘTE OK 3-4mm 2. OTWOROWANIA POD MOCOWANIA KRZYWKOWE ZA PŁYTKIE OK2mm 3. OTWOROWANIA W MIEJSCACH MOCOWANIA UCHWYTÓW, KLAMEK, ITP SKOSZONE OK 10 mm 4. PŁYTY Z 1 MODUŁU MAJĄ RÓŻNE DŁUGOŚCI (TZN GÓRA SZERSZA NIZ DÓŁ) 5.BRAK OTWORÓW TAM GDZIE SĄ POTRZEBNE 6.TAM GDZIE SĄ POTRZEBNE TO ICH NIE MA NIESTETY TA „firma” NIE UWZGLĘDNIA TAKICH REKLAMACJI. WG NICH JEST OK. OMIJAJCIE ICH Z DALEKA WIELU Z WAS MOŻE WYKONAĆ SAMODZIELNIE LEPSZE MEBLE ZA 1/2 TEJ CENY POZDRAWIAM przemo

mit 13 lutego 2016
wersalka karmen została sprzedana z wadą istotną .Przed upływem roku nadawała się do wyrzucania .Reklamacja uznana na skutek braku odpowiedzi . BRAK SZACUNKU DLA KLIENTA .

Koza 12 stycznia 2016
Byłam dzisiaj w salonie meblowym Bodzio w Wołowe totalna beznadzieja jeżeli chodzi o obsługę pani nic nie wiedziała jak juz się dogadalismy i poprosiłam o raty to był koszmar nie potrafiła udzielić kredytu, wszystko z katalogu każda szafkę kuchenna pokolei. Nie polecam salonu Bodzio Wołów to był koszmar w końcu zrezygnowałam i poszłam do Rząsy tam chodzisz była profesjonalna obsługa. Ludzie uciekajcie bo brak czasu na taką obsługę , dosyć ze jedna to jeszcze nic nie wie kogo oni tam zatrudniają ehhh

2015

Artur 25 grudnia 2015
Zakupiliśmy z żoną narożnik w firmie Bodzio. Już na samym początku pojawiły się problemy, ponieważ mocowania poszczególnych elementów były źle zamontowane. Przerobiłem we własnym zakresie. Narożnik długo nie wytrzymał, po krótkim czasie odpadł boczek, który zamocowany był na plastikowym zatrzasku. Niedługo później złamała się płyta zamykająca szyfladę na pościel i przyszedł się zamek błyskawiczny od tapicerki, więc po półtora roku narożnik nadaje się na śmietnik. Ludzie, omijajcie tą firmę szerokim łukiem, jakość poniżej wszelkiej krytyki.

janusz19763 16 grudnia 2015
witam państwa coś niedobrego dzieje się z tą firmą razem z żoną kupowaliśmy ze 3 razy kiedyś produkty i nigdy nie było problemu wczoraj zakupiłem stół z szybkami pojechałem po niego rozpakowałem w domu a tu szok szyby latajace po kartonie zabezpieczone były na tym blacie czterema kawałeczkami taśmy papierowej i jak ma się to trzymać przy szybie duży uszczerbek myślałem że zrobiły to szyby latające po kartonie ale nie bo szukałem tego kawałka w kartonie i nic nie znalazłem,bok blatu wgnieciony i naprawiany woskiem tragedia i to wszystko w fabryce nie wiem czy jest tam teraz jakakolwiek kontrola jakości.

Dzwonie do reklamacji a pan z tekstem że mam sobie sam przywieść stół i wymienić na nowy czyli mam znowu ponosić koszty transportu na tłumaczenie mu że poniosłem koszty i teraz jeszcze muszę przywieść uszkodzony w fabryce stół odpowiedział krótko jeżeli stół kosztował poniżej 500 zł to oni nie przyjadą już wiem że już nie kupimy nić czy za 500 czy za 5000 po prostu nic odradzamy tam zakupy

Krzysztof 2 grudnia 2015
Kupiłem w sierpniu materac ze stelażem, niestety po niecałych trzech miesiącach używania zapadł się i nie możną było na nim spać. Złożyłem w firmie reklamacje i dopiero się zaczęło. Poprosiłem o wymianę na nowy lub zwrot zapłaconej kwoty za kupiony u nich bubel, oświadczono mi w odpowiedzi, że u nich procedury tego nie przewidują, mogą jedynie zabrać materac do naprawy, a na ten okres naprawy dostarczą dwa pojedyncze materace i śpij na nich na podłodze, gdyż na łózko nie pasują. Tłumaczyłem, że zona jest z pierwszą grupą inwalidztwa i nie może spać na podłodze.

Niestety cały miesiąc trwały przepychanki i stanęło na tym iż zabrano mi sprzęt mówiąc, że można spać na gołej podłodze. Skandaliczna firma nie polecam nikomu jej produktów, arogancki ,mało uprzejmy człowiek załatwiający reklamację. Teraz przez tydzień muszę korzystać z podłogi, przecież to nie oni i co to ich obchodzi. Omijajcie tą firmę z daleka

zawiedziona 16 października 2015
Zakupiłam meble kuchenne. To był jeden z największych błędów w życiu:( Montaż beznadziejny, jakość beznadziejna, nieprzyjazne dla użytkownika (bardzo ostre krawędzie (rogi szafek i szuflad), wciąż miałam pokaleczone do krwi przedramiona i dłonie, póki się nie nauczyłam unikać kontaktu z tymi miejscami, szafki okropnie głośne przy zamykaniu się (musiałam wszystkie okleić wewnątrz „wyciszaczami”. Niektóre nóżki od szafek wiszą w powietrzu zamiast stać na podłodze. Panowie montujący poinformowali, że jak wody lało się nie będzie to meble wytrzymają…

W kuchni to przede wszystkim używa się chyba wody, prawda??? Tak więc potwierdziło się – po czasie szafka wisząca nad kuchenką rozkleja w miejscu z najczęstszym kontaktem z parą która wydziela się podczas gotowania. Po pierwszych zaciekach na dolnych szafkach, które są w ciemno-brązowym matowym kolorze okleiny pozostały zacieki, których NICZYM nie udało mi się usunąć. Kolejne namnażały się z upływem czasu. Zdecydowałam się więc póki mam czas na reklamację.

Nie dość że musiałam brać dzień wolny bo kierowcy do odebrania zgłoszenia nie jeżdżą po godzinie 15ej, to „wizyta” trwała 5 min, nieuprzejmy pan popstrykał zdjęcia , na których oczywiście nie było nic widać, stwierdził, że jeszcze takiego jak moje zgłoszenia nie miał, sugerował, że sama poplamiłam przy myciu podłogi wszystkie dolne szafki (coś chlapnęło…) i dlatego wyglądają mimo moich usilnych starań na wciąż pozaciekane!!!! wstyd mi zapraszać gości bo mam otwartą kuchnię i widać meble na pierwszy rzut oka a firma UZNAŁA MOJĄ REKLAMACJI ZA BEZZASADNĄ. Szczyt chamstwa i bezczelności, brak uszanowania klienta, ignorancja obsługi reklamacji a o jakości mebli nie wspomnę…

Monika 17 września 2015
Bodzio to firma nie myśląca wcale meble przywożą pod bramę a wnieśc mam sobie na plecach jestem kobietą i trudno mi sobie wyobrazic że wnoszę na 4 piętro bez windy kanapę kiedy zapytałam o utylizację starej zaproponowano mi żebym wyniosła ją pod śmietnik. Zdecydowałam się na zakup kanapy ponieważ zależało mi na tanim zakupie niestety po wizycie w salonie raczej nigdy już nie pomyślę o tej firmie nawet jako o kole ratunkowym. W dobie dużej konkurencji powinniście wyjśc do klienta niestety jest na odwróy Jesteście firmą niegodną uwagi i polecenia

ABC 29 sierpnia 2015
Mniej więcej 2 miesiące temu zakupiłam w sklepie firmowym fabryki mebli BODZIO 2 pufy. Nie liczyłam na wyśmienitą jakość zamówionych puf, ale na przyzwoite wykonanie towaru, który mnie interesował. Zwłaszcza, że cena nie była wygórowana – 35 zł za sztukę. Po odebraniu puf i zawiezieniu ich do domu rozdarłam folię bąbelkową rękoma, nie zauważyłam żadnych niedociągnięć w wykonaniu i odstawiłam pufy na miejsce w pokoju. Po 1,5 miesiąca używania puf (prawie codziennie) okazało się, że materiał (skóra ekologiczna) zaczął pękać wzdłuż dolnego brzegu pufy.

Zadzwoniłam do sklepu i opisałam problem składając reklamację. Poproszono mnie, żebym zrobiła zdjęcia uszkodzeń i przesłała je na podany adres mailowy. Pani w sklepie jak i osobo z obsługi klienta, z którą rozmawiałam telefonicznie stwierdzili, że owe pęknięcia są moją winą, bo przy rozpakowaniu puf użyłam noża i stąd powstały uszkodzenia. Żadna inna opcja czyli błąd w produkcji nie był brany pod uwagę. Pan, z którym rozmawiałam, po głosie można było się domyślić, że młoda osoba, wcale nie dawał mi dojść do głosu i wciąż mi przerywał podczas rozmowy. Pouczał mnie i ewidentnie wskazywał na to, że nie potrafię użytkować puf. Jakiej to filozofii trzeba, aby potrafić korzystać z puf?!?!

Ton jego głosu stał się opryskliwy! Pan był absolutnie przekonany o swojej racji, a tym samym o tym, że ja owe pufy przecięłam nożem. Zostałam potraktowana jak pustogłowa gówniara, która nie potrafi niczego, a przede wszystkim siadać na pufie. Ogromnie mnie ta rozmowa z panem, który zjadł wszystkie rozumy tego świata, wyprowadziła z równowagi. Oczywiście, reklamacji mi nie uznano. A!, zapomniałam dodać, że w sklepie przy odbiorze puf nie dostałam faktury, a jedynie paragon. Co, według pana przedstawiciela wszech mądrego, było niemożliwe.

2 dni temu okazało się, że materiał, którym pufy są obite pęka przy drugiej pufie. Nawet nie mam co dzwonić z reklamacją, bo zbyt dobrze wiem, że i tym razem zostanę poinformowana, że to co się dzieje z pufą to moja wina. Pufy naprawię sama! Szkoda mojego czasu, nerwów i zdrowia, które mogę stracić próbując przekonać kogokolwiek z firmy BODZIO o ich zaniedbaniach w produkcji i karygodnym traktowaniu klientów. BODZIO to firma, która produkuje buble!!!!! WSZYSTKIM szczerze odradzam korzystania z usług owej firmy!!!!! NIE POLECAM NAJGORSZEMU WROGOWI!!!

Robert 25 sierpnia 2015
Zakupiłem kilka mebli w firmie Bodzio i choć nie jestem upierdliwy i rozumiem że za oferowana cenę nie dostane ekstra jakości wykonania i super jakości materiałów, ale to co dostałem to jest jakaś kpina. O jakości mebli nazwijmy to drewnianych (szafki biurka stoliki) spuszczę zasłonę milczenia bo ktoś z zacięciem do majsterkowania dopracuje sobie krzywo wywiercone otwory i inne „drobne mankamenty” i jak komuś nie przeszkadzają drobne rysy i obicia nie denerwują go ciężko otwierające się szuflady i urywające się drzwiczki to będzie „zadowolony”.

Ale niestety muszę przestrzec przed meblami tapicerowanymi szczególnie z ekoskóry. Po 2 latach normalnego użytkowania (bez spania na nim- normalny mebel w salonie ) wygląda jak bym go znalazł na śmietniku i przyniósł do domu na reklamacje firma odpowiedziała negatywnie bo za późno zgłoszone. Reasumując jak macie dużo nerwów zdolności manualnych i pieniędzy to możecie zadać się z meblami Bodzio w przeciwnym wypadku omijajcie salony meblowe Bodzio szerokim lukiem 🙂 pozdrawiam

Patrycja 24 sierpnia 2015
Chciałabym wszystkich przestrzec przed kupowaniem mebli w tej firmie. To, co ostatecznie zadecydowało o dokonaniu zakupu w ich sklepie to krótki czas oczekiwania na towar jednakże czas jaki zajęły mi reklamacje towaru wynosił drugie tyle. Pierwsza rzecz, która mnie zniechęciła to fakt, że kwotę musiałam zapłacić kierowcy, a do transakcji doszło pod blokiem. Dodatkowo kierowca nie chciał wydać mi reszty ale jak zapytałam dlaczego miałabym mu dawać napiwek pofatygował się do samochodu aby wydać mi 4 zł. Zapłaciłam 170 zł za złożenie mebli przez tak jak mi się wydawało i zostałam zapewniana przez ekspedientkę w sklepie profesjonalistów.

Panowie po skończonej pracy oznajmili ze zabierają 2 szuflady komody ponieważ są wadliwe. Po ich wyjściu przyjrzałam się meblom i odkryłam kolejne wady np. zarysowania, otarcia, pęknięcia, uszczerbane lustro. Montaż był również fatalny gdyż w wielu miejscach pozostały niedokręcone śruby… Po reklamacji w sklepie wszystkie usterki zostały naprawione ale meble nadal są krzywo skręcone dlatego postanowiłam oddać wszystko do salonu. Szkoda marnować czas na tę nierzetelna firmę!!!!

Aleksandra 12 sierpnia 2015
Szanowni Państwo, jeśli chodzi o sam zakup wszystko poszło gładko. Problemy zaczęły się w momencie, gdy otrzymaliśmy dostawę złożonego mebla do domu. Po otworzeniu pudeł okazało się, że stół, który zamówiliśmy nie dość, że miał słabo wykonane elementy, to jeszcze noga miała skazę, a blat był porysowany. Na dodatek brakowało jednej części do mocowania. Stół otrzymałam we wtorek rano, po południu już zgłosiłam się do sklepu z problemem. Bardzo miły pan oświadczył mi, że wcześniej jak w poniedziałek nie dojdzie do wymiany.

Zatem wysłałam mailowo zdjęcia uszkodzonych elementów i czekałam do poniedziałku. Wówczas wymieniono uszkodzone elementy, ale okazało się, że noga ma centymetrowe wgniecenie, co pominęliśmy, bo nie chcieliśmy znów czekać na odzew. Po złożeniu całego stołu okazało się jednak, że zostały krzywo nawiercone otwory i nie można stołu rozłożyć. Gdybym nie miała taty, który ratuje tego typu sytuacje pewnie bym się z Bodziem użerała dalej. Zdecydowanie NIE POLECAM!

Stoy 11 sierpnia 2015
Bardzo słaba firma. Robią łóżka z mokrego, nie sezonowanego drewna, efekt jest taki, że po kilku miesiącach łóżko zaczyna strasznie skrzypieć. U nich liczy się ilość, nie jakość. Dodatkowo po ok 6sciu miesiącach sofa miała już spore wgniecenie od siedzenia a ja ważę tylko 74kg. Spora tandeta, nie polecam nikomu ich mebli, szkoda pieniędzy bo kupując u Bodzio wyrzucacie pieniądze, jak ja. Po roku oba łóżka musiały zostać wymienione, straciłem ponad trzy tysiące.

Leszek 7 sierpnia 2015
Meble z tej firmy mam od kilku lat, nigdy jakością nie grzeszyły, ale stosunek ceny do jakości był przyzwoity i dzięki temu postanowiłem dokupić do kompletu, który już posiadam jeszcze jeden element (identyczny z posiadanym). Po potwierdzeniu, że meble mają te same wymiary i kolory, jak w momencie peirwszego zakupu, zamówiłem, przyjechały, poskładałem i niespodzianka.

Mebel ma kompletnie inne wymiary, jest innej wysokości, ma innej grubości podłogę i wieniec (sufit w szafie). Do tego elementy są odrapane, pobrudzone klejem, powgniatane (nie w transporcie, tylko w fabryce – np drzwi od szafy od wewnętrznej strony mają spękaną okładzinę). Swoistą „wisienką na torcie” jest fakt, że zamówione do szafy półki są identycznej szerokości, co szafa. Ciekawe jaki bystrzak wymyślił coś takiego. Dzwonimy, żeby natychmiast naprawiono usterki – nie ma mowy bo szafa złożona, mogą co najwyżej źle docięte półki wymienić. Kpina z klienta. Odradzam, nawet w tej kwocie.

roman 6 sierpnia 2015
Obsługa i dostawa w porządku, wszystko fajnie ale potem to już tylko dramat…Meble rozpadają się przy montażu, są bardzo niskiej jakości, meble BODZIO TO MEBLE 3 GATUNKU. TOTALNY SYF.

Anty Bodzio 3 sierpnia 2015
Witam. Całkiem niedawno kupiłem w tej firmę stół i cztery krzesła. Wszystko było ok dopóki nie przywieźli mi towaru do domu. Krzesełka wymieniałem dwa razy bo za każdym razem miały jakiś defekt jak nie pomarszczona eko skóra to jakieś przetarcie. Składając stół zauważyłem że praktycznie większość elementów jest brudnych, ulepionych w kleju. Ale to nic okazało się ze jedna nóżka stołu jest pęknięta a na innej są zacieki farby a sam blat jest obity i powyszczerbiany.

Po wojażach z Panem z działu reklamacji otrzymałem drugi stół jednak wcale nie jest lepszy od poprzedniego co prawda nogi ma całe ale blat to fuszera totalna. Okleina tak słabej jakości że brak mi słów a na dodatek docinana tępymi nożami dlatego są wyszczerbienia. Sam stół wykonany jest z tak zwanej tektury zero drewna. Na dzień dzisiejszy staram się zwrócić ten stół mam z tego powodu same problemy bo firma Bodzio nie idzie na ustępstwa. Podejrzewam że jeszcze będę z nimi wojować następne pół roku dopóki sprawa się nie skończy w sądzie. UWAŻAJCIE NA TĄ FIRMĘ.

Sylwia 9 lipca 2015
Zakupiony przeze mnie mebel był krzywy, szczeliny między szufladami były nierówne. Złożyłam reklamacje i wysłano do mnie trzykrotnie serwisantów, żaden z nich nie był w stanie naprawić mebla ( tzykrotnie go rozmontowywano i montowano ponownie, serwisanci twierdzili, że mebel jest nie do naprawienia). Po prawie miesiącu od złożenia reklamacji otrzymałam pismo z głównej siedziby firmy, w której stwierdzono że mebel spełnia ich normy jakościowe i odrzucają moją reklamację. wnioski: JEŚLI SERWISANCI NIE SĄ W STANIE NAPRAWIĆ MEBLA TO ZNACZY, ŻE REKLAMACJA MUSI BYĆ ODRZUCONA, PONIEWAŻ FIRMA PIENIĘDZY ZWRÓCIĆ NIE CHCE, ODMAWIA TAKŻE WYMIANY NA MEBEL SPEŁNIAJĄCY NORMY JAKOŚCIOWE OGÓLNIE PRZYJĘTE W XXI WIEKU

maciej 3 lipca 2015
Nie polecam sklepu BODZIO. Za obsługę, dostawę, reklamacje, podejście do klienta. Już podczas 1 wizyty, w celu zrobienia projektu, Pan R. traktował nas lekceważąco wtrącając bezczelne docinki w stylu „no nareszcie”,”brawo”,”wystarczy jak mąż rozumie” (jak czegoś nie zrozumieliśmy) ciągle nas poganiając (bo został 15 min dłużej w pracy zamiast przenosić nas do 2 sprzedawcy). Projekt oczywiście wyszedł z błędem mimo zapewnień ze strony Pana R. że półwyspa jest już dopracowana ,ale zapomniał ze tylne ranty blatów są produkowane w 2 kolorach a jest to cześć kuchni. Bardzo widoczna zarówno z jadalni jak i salonu.

DOSTAWA: oczywiście tylko w godzinach kiedy normalni ludzie są w pracy albo skoro świt w sobotę, wybraliśmy wariant sobotni z pobudką po 8. przez Pana dostawcę, telefonem w stylu proszę wyjść za 5min będę ! BRAK Możliwości WYKUPIENIA OPCJI WNIESIENIA: najpierw kazał podpisać odbiór i zapłacić po czym wystawił paczki na rant „dostawczaka” (a co gdyby padało?)

Po 2 dniowym skręcaniu szafek( usługa skręcenia mebli 450! złotych) okazało się ze 3 z 5 blatów są do wymiany. 2 były ewidentnie uszczerbione i jeden ten od pol-wyspy z niepasującym do projektu jasnym tyłem (z winy Pana R.) REKLAMACJA: czas realizacji zamówienia 3dni a na reklamacje 14dni,paranoja? No raczej!

Po 5dniach oczekiwania bez kuchni(blatów,zlewu) odebraliśmy już osobiście na sklepie wyczekiwane zwieńczenie naszej kuchni oczywiście: 1 blat UMAZANY KLEJEM NA RANTACH(Pani sprzedawczyni zapewniała ze mogę sobie to zdrapać paznokciem) 2 blat ten od Pol-wyspy oczywiscie ponownie z pomylonym jasnym tylnym rantem, a 3 blat najważniejszy, bez którego nie możemy dokończyć kafelkowania i zamontować zlewu przyszedł z jasnymi przebarwieniami na samym środku pryty.

PONOWNA REKLAMACJA: Panie nie były w stanie zrozumieć mojego oburzenia, tego ze ze jestem omówiony z kafelkarzem na wykończenie kuchni i ze chciał bym już moc zamontować zlewozmywak. Dumne były że poprzednia reklamacja przebiegła tak szybko i były nawet tak przychylne że obiecały iż następna reklamacja przebiegnie w max. 11dni (to oczywiste skoro nie pobrałem czy pokwitowałem reklamowanego poprzednio towaru). Powtarzały jak mantrę że nie one są od wysłuchiwania uwag na temat towaru tylko dział reklamacji.

DODAM ZE ZA KUCHNIE ZAPŁACILIŚMY OK 3100ZL GOTÓWKĄ! A w podziękowaniu za wybranie SKLEPU BODZIO i zapłacenie całej kwoty od reki zostaliśmy bez 3 blatów i z nadzieja ze możne za 3 razem uda im się przysłać pełnowartościowy produkt za który zapłaciliśmy. Planowaliśmy kupić tam jeszcze 1 komodę, łózko sypialniane i stół do jadalni +6 krzeseł ale NA PEWNO kupie gdzie indziej.

ewas 1 lipca 2015
jest to firma, która klientem w ogóle się nie przejmuje, jak już się kupi jakieś meble, które są naprawdę wykonane beznadziejnie to klient dla nich staje się nikim , a o uznaniu reklamacji nie ma mowy. Najśmieszniejsze jest to że jak już po wielu interwencjach uwzględnią reklamację to niestety naprawią tak, że wytrzyma to ze dwa miesiące a według nich okres reklamacji wydłuża się tylko o dwa tygodnie i wtedy meble można już wyrzucić.

Mój narożnik z eko-skóry po reklamacji obili chyba ceratą żeby te dwa tygodnie wytrzymał, oczywiście ta niby nowa eko-skóra strasznie popękała a teraz napisali mi że niestety nie mogą już ustosunkować się pozytywnie do moich roszczeń bo okres gwarancji na nowe obicie był tylko 2 tygodnie. Bardzo śmieszne

Reni 5 marca 2015
W moim materacu z łoża wyłażą sprężyny i tną materac człowieka mogą porżnąć a na reklamacji mówią że materac ;brudny; i nie uznają

Olek 12 lutego 2015
Odradzam zakup sofy Ania z ekoskóry. Po 20 miesiącach użytkowania mebla, siedzisko sofy uległo zniszczeniu. Widoczne są pęknięcia świadczące o kiepskiej jakości materiału. Dodam, że sofę używano sporadycznie, w domu nie ma dzieci ani zwierząt. Jakość mebla to jedno, ale dużo gorsze wrażenie zrobił na mnie personel sklepu. Obsługa jest arogancka i niekompetentna. Nie polecam zakupów w tym sklepie.

Piotr 28 stycznia 2015
Ta firma do totalne dno!!!!!!!!! Kupilem ,reklamowalem bez rezultatu,Ne polecam!

klient 21 stycznia 2015
Nigdy więcej zakupów w tym sklepie! Towar fabrycznie nowy dociera do klienta uszkodzony -4 elementy. Sprzedawca przyjmuje reklamację bez spisania protokołu. Firma nie jest przyjazna klientom- sprzedawca podczas składania reklamacji arogancki. Towar reklamowany ponownie dociera do klienta uszkodzony. Zatem jaka jest jakość produktów jeśli dwukrotnie należy reklamować ten sam produkt?? Podczas składania reklamacji, klient czuje się jak wróg publiczny nr1.

2014

anso 31 października 2014
Zamówione szafki przyszły połamane a kierowca wręcz ordynarny.

ela 18 maja 2014
MEBLE BODZIO – Totalna żenada, osoby pakujące zamówienia nie potrafią tego wykonać, w zestawie szafy przesuwnej brak mimośrod połowy kompletu (6 z 12 ), ale udało się wyprosić w sklepie na miejscu.Kolejny szok przy składaniu szafy nastąpił przy przybijaniu ścianek tylnych, okazało się że zamiast 4 ścianek o wym.50×200 mam 2 o wym.60×200 do szafy 200×210. Drobnostka widać ktoś mądry uznał że skoro to tył to go nie musi być wcale.Kolejna reklamacja i znowu 4 dni w plecy.

Hitem jednak okazało się gdy dostałam kolejną przesyłkę ( tyły szafy) tyły były w kolorze jabłoni (szafa orzech) a listwy łączące o 30 cm krótsze niż być powinny.Teraz czekam kolejne 5 dni aż łaskawie mi doślą prawdłowe. Wykonałam telefon do fabryki, pan wysuchał co mam do powiedzenia na temat nieudaczników tam pracujących, wziął numer zamówienia i miał sprawdzić i oddzwonić. Mija tydzień nikt się nie odezwał z fabryki natomiast zadzwoniła pani ze sklepu żeby wyjaśnić całą sprawę,pani która ma z tym najmniej wspólnego bo tych mebli nawet nie miała na sklepie. To jest prawidłowe padejście do klienta! Nie usłyszałam nawet słowa przepraszam.

Jutro kolejna przesyłka, ciekawe czy to już ostatnia reklamacja czy znowu po weekendzie ktoś zapomni coś zapakować. Podsumowując ODRADZAM KUPOWANIE W TEJ FIRMIE CZEGOKOLWIEK, JEDYNE CO SIĘ ZGADZA W REKLAMIE TO TO ŻE TRANSPORT GRATIS NIC POZA TYM, MEBLE ZAMÓWIŁAM NA POCZĄTKU MAJA (dzisiaj 18) A JA NADAL NIE MAM CAŁOŚCI, A GDZIE 3-DNIOWY TERMIN REALIZACJI. Jeżeli ktoś ma chęć wymiany mebli niech się zastanowi czyw tą firmę warto się pchać.

2013

brusmen 25 listopada 2013
Miałem wątpliwą przyjemność zakupić w firmie Bodzio łóżko. Wszystko było ok do czasu rozpakowania paczek.Jeden bok łóżka był złamany. I teraz nie mam ani pieniędzy ani na czym spać.Reklamowałem w salonie 10 minut po dostarczeniu towaru. Pani przyjęła reklamację i teraz czekam. Ostrzegam tych co chcą w tej firmie kupić meble. Nim zapłacicie rozpakujcie i sprawdźcie czy elementy są nie uszkodzone.

Transport mebli odbywa się małymi samochodami nie przystosowanymi do przewozu mebli. Kierowca żeby wyjąć meble chodzi po nich uszkadzając je. Nie jest to jedyny przypadek. Kolega też zamówił meble od Bodzia ale miał szczęście że kierowca przy rozładunku uszkodził elementy mebli innego klienta. Chcesz mieć problemy kupuj u Bodzia.

Krakus 7 września 2013
Mam 83 lata. Zdecydowałem się na zakup w Firmie „Bodzio” łóżka w salonie przy ul. Klimeckiego w Krakowie. Po dostawie okazało się , że jeden z elementów w skutek braku należytej staranności i kontroli jakości, nie pasuje do całości. Niestety był to element uniemożliwiający zmontowanie łóżka. Zgłosiłem się do salonu i tam usłyszałem następujący tekst ” że idąc mi na rękę ” mogę za 5 dni zgłosić się do nich i odebrać sobie wadliwa część, oczywiście bez gwarancji , że nowa będzie pasować do zakupionego łóżka.

Postraszono mnie także, że jak będę krnąbrny to załatwią to w trybie reklamacji a na to maja 14 dni. Żadnego słowa przepraszam. Firma i personel ma w nosie Klienta bo go skasowała. Nie czuje się odpowiedzialna za produkcję bubla, robi łaskę , że w ogóle wysłucha . Ostrzegam innych przed obsługą i zakupami w tej firmie. Będziecie dobrze traktowani jedynie do czasu zapłaty.

Iwonad 5 sierpnia 2013
Zakupilam meble w firmie. Tragedia kanapa brudna! Reklamacja odrzucona przez pracownika z centrali! Stol tandenta, uszkodzony blat! Krzesla , nogi roznej dlugosci!!!